Litr na setkę - czy to już możliwe? Szalone plany Audi

Szefowie koncernów motoryzacyjnych są znani z tego, że lubią obiecywać wielkie rzeczy nie zawsze się z tych obietnic wywiązując. Czy i tym razem tak będzie? Wolfgang Durheimer opowiada o projekcie samochodu Audi, które zadowoli się zaledwie litrem paliwa na każde przejechane 100 kilometrów.

Stylistyka ma nawiązywać do konceptu Audi Crosslane
Stylistyka ma nawiązywać do konceptu Audi Crosslane
Piotr Wereszczyński

23.11.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:11

Szefowie koncernów motoryzacyjnych są znani z tego, że lubią obiecywać wielkie rzeczy nie zawsze się z tych obietnic wywiązując. Czy i tym razem tak będzie? Wolfgang Durheimer opowiada o projekcie samochodu Audi, które zadowoli się zaledwie litrem paliwa na każde przejechane 100 kilometrów.

Podczas wywiadu udzielonego dla serwisu Autocar szef Audi - Wolfgang Durheimer - wspomniał o pracach nad superekologicznym autem segmentu mini. Nowy samochód ma być oparty na najmniejszym w ofercie producenta z Ingolstadt modelu A1. Wszelkie obawy o masę takiego auta - warto przypomnieć, że płyta podłogowa malucha Audi zbudowana jest ze stali - są zdaniem Durheimera bezpodstawne. Oczywistym jest, że w samochodzie szerokie zastosowanie znajdzie włókno węglowe i inne lekkie materiały jednak, jak mówi szef Audi, nie jest to największe wyzwanie tego projektu.

Volkswagen XL1
Volkswagen XL1

Nie jest żadnym zaskoczeniem, że nowa konstrukcja będzie pojazdem hybrydowym. Nie wiadomo jednak jak w zasadzie miałby ten układ wyglądać. Równie niejasna sytuacja ma miejsce w przypadku wyboru samej jednostki spalinowej. Pierwsze plotki mówiły o dwucylindrowym dieslu z konceptu Volkswagena - XL1 jednak te pogłoski zostały zdementowane przez Wolfganga Durheimera. Szef Audi mimo wszystko obiecuje, że auto zadowoli się spalaniem na poziomie zaledwie 1 litra na 100 kilometrów.

Prace nad samochodami, które mają zapewnić możliwie niskie spalanie nigdy nie są łatwe. W procesie projektowania pojawiają się zupełnie nowe problemy, z którymi inżynierowie nie do końca jeszcze potrafią sobie radzić. Technologia projektowania napędów hybrydowych, czy wiedza o aerodynamice są już dość rozwinięte, ale trudności związane z podnoszeniem sprawności silnika czy nawet zagadnienie tarcia w łożyskach mają tutaj równie istotne znaczenie. Dlatego też jestem gotów zaryzykować stwierdzenie, że Wolfgang Durheimer obiecując wprowadzenie auta już za 3 lata zawiedzie oczekiwania entuzjastów tego projektu.

Źródło: Autocar

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)