Lamborghini odnotowało rekordowy rok. Kolejna granica przekroczona

Lamborghini odnotowało rekordowy rok. Kolejna granica przekroczona

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Lamborghini
25.03.2024 10:11, aktualizacja: 25.03.2024 11:58

Kosztują krocie, a sprzedają się jak świeże bułeczki. Lamborghini podsumowało 2023 rok. Wyniki włoskiej marki są imponujące. Padły kolejne rekordy.

Lamborghini z pewnością zaliczy rok 2023 do bardzo udanych. Nie tylko z uwagi na 60. urodziny marki, ale i świetne wyniki sprzedażowe. Włosi po raz pierwszy w swojej historii dostarczyli ponad 10 tys. aut. Dokładnie 10 112. Pozostałe dane też robią wrażenie.

Przykładem są przychody, które wyniosły 2,66 mld euro - o 12,1 proc. więcej niż w roku 2022. Zauważalnie wzrosła też marża operacyjna, która osiągnęła poziom 27,2 proc oraz wynik operacyjny, który po raz pierwszy przekroczył 700 mln euro (723 mln).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Kolejne rekordy finansowe Automobili Lamborghini oznaczają, że nasze strategia i wizja były trafne i przyczyniły się do organicznego wzrostu. Wskazuje na to wynik operacyjny wynoszący 723 mln w połączeniu z marżą operacyjną na poziomie 27,2 proc. To pozwala nam patrzeć w przyszłość i planować nadchodzące lata z nowymi, ambitnymi celami. W 2024 roku pojawią się ważne innowacje, w tym prezentacja nowego Urusa PHEV, następcy Huracána, a także nowe wyzwania, takie jak debiut Automobili Lamborghini w mistrzostwach wytrzymałościowych naszym SC63. Te wyzwania symbolizują ciągłe zaangażowanie naszej firmy w rozwój i osiąganie nowych kamieni milowych – podkreślił Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Automobili Lamborghini.

Niewykluczone, że rok 2024 okaże się jeszcze bardziej udany. Włosi zamierzają bowiem ruszyć z dostawami modelu Revuelto, którego produkcja jest już wyprzedana na najbliższe dwa lata. Firma z Sant'Agata Bolognese ma więc przed sobą pracowity okres.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)