Kierunkowskaz przy wyprzedzaniu. Nawet nie wiesz, że robisz to źle

Wyprzedzanie jest jednym z bardziej ryzykownych manewrów drogowych i tak jak inne manewry, powinien być sygnalizowany kierunkowskazami. Niestety nie wszyscy kierowcy używają kierunkowskazów właściwie.

Wyprzedzanie należy sygnalizować kierunkowskazem (zdjęcie ilustracyjne)
Wyprzedzanie należy sygnalizować kierunkowskazem (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © YOUTUBE.COM/STOPKLATKA

20.09.2024 | aktual.: 30.09.2024 10:20

Kierunkowskazy stanowią nieodzowny element wyposażenia pojazdu, prosty w obsłudze, ale niesłychanie ważny. Dzięki nim możemy skutecznie informować innych uczestników ruchu drogowego o naszych zamiarach, co znacząco zwiększa bezpieczeństwo i płynność jazdy. Niestety, nie zawsze są używane prawidłowo.

Na pewno każdy z nas spotkał na drodze kierowcę, który albo wcale nie sygnalizował zamiarów, albo robił to w sposób niewłaściwy. Bardzo częstym błędem jest nieprawidłowe użycie kierunkowskazów podczas wyprzedzania.

Zgodnie z przepisami zawartymi w Prawie o ruchu drogowym, kierunkowskazy należy stosować przy zmianie kierunku jazdy bądź pasa ruchu. "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru" (Rozdział 3 - Ruch pojazdów, Oddział 4, Art. 22.5).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odpowiednio wykonany manewr wyprzedzania powinien przebiegać w kilku krokach: najpierw włączenie lewego kierunkowskazu, następnie zmiana pasa ruchu, wyłączenie kierunkowskazu, wyprzedzenie pojazdu, włączenie prawego kierunkowskazu, powrót na właściwy pas ruchu i wyłączenie kierunkowskazu.

Wielu kierowców zapomina o tych zasadach i wykonuje manewr wyprzedzania z wciąż włączonym lewym kierunkowskazem, co może wprowadzać w błąd innych kierowców, sugerując np. zamiar skrętu w lewo.

Nieprawidłowe sygnalizowanie manewrów przez kierowców jest mniej groźnym przewinieniem niż całkowity brak sygnalizacji, ale warto pamiętać, że w obu przypadkach grozi nam 200 zł mandatu i 4 punkty karne.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)