Hybrydowy Mustang. Nowa generacja z dużymi zmianami pod maską

Ford Mustang potrafi też, wbrew pozorom, skręcać
Ford Mustang potrafi też, wbrew pozorom, skręcać
Źródło zdjęć: © fot. Dominik Kalamus
Mateusz Lubczański

26.10.2021 10:50, aktual.: 14.03.2023 14:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W dobie elektryfikacji czterech kółek Ford Mustang jest prawdziwym dinozaurem. Utrzymanie pod maską silnika V8 jest coraz trudniejsze, co potwierdzają kolejne informacje wyciekające do sieci.

Rynkowy czas obecnej generacji Mustanga – ukrytej pod nazwą S550 – dobiega końca. Pod koniec 2022 roku można spodziewać się premiery następcy, który, choć będzie wyposażony w jednostkę spalinową, to będzie miał też układ hybrydowy. Wynika to z wpisu jednego z inżynierów Forda.

Pedro Maradei pracujący w Fordzie uaktualnił swój profil na LinkedInie, gdzie wyjawił ostatnie projekty, nad którymi pracował. To między innymi Mustang S650 – czyli następca obecnej generacji – z układem hybrydowym. Co ciekawe, ma być on oferowany zarówno do 4-cylindrowego 2.3 EcoBoost, jak i 5-litrowego V8 o nazwie Coyote. Potwierdza to plotki, jakie można było usłyszeć całkiem niedawno, podczas prezentacji liftingu Mustanga.

Nie wiadomo dokładnie, jak układ hybrydowy ma pracować, ale szybkie spojrzenie w listę patentów Forda wskazuje, że może być to układ niecodzienny. Mustang mógłby być oferowany z napędem na cztery koła, z czego przednia oś wykorzystywałaby silniki elektryczne, a tylna – klasyczny silnik V8. Jak będzie naprawdę, przekonamy się dopiero w przyszłym roku.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także