Wielka akcja policji przez cały dzień. Posypią się mandaty
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zbyt szybka jazda zdecydowanie zwiększa ryzyko wzięcia udziału w wypadku. W piątek 14 maja dodatkowo łatwiej będzie można otrzymać za to mandat. Policja wróciła do organizowania ogólnopolskich akcji związanych z ruchem drogowym.
Na przełomie 2019 i 2020 r. policja zawiesiła prowadzenie ogólnopolskich akcji związanych z nadzorem nad ruchem drogowym. Teraz mundurowi wracają do zarzuconej tradycji. Jak informuje Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji, w piątek 14 maja 2021 r. w całym kraju realizowana jest akcja "Prędkość".
Jak wynika z jej nazwy, funkcjonariusze ze szczególną uwagą będą przyglądać się temu, czy kierowcy nie łamią limitów prędkości. Należy więc spodziewać się większej liczby policjantów z ręcznymi miernikami czy radiowozów z wideorejestratorem. Pełne ręce roboty będzie miała też grupa Speed. To oddział "drogówki", który dysponuje najnowocześniejszymi nieoznakowanymi radiowozami, jak BMW Serii 3 czy Kia Stinger. Wielu kierowców, widząc w lusterku taki model, nie spodziewa się kontroli, co podnosi efektywność działań jednostki.
Warszawscy policjanci w komunikacie wspominają również o bezpieczeństwie niechronionych uczestników ruchu. Można więc spodziewać się, że patrole będą dziś pracować w okolicach przejść dla pieszych.
Choć mandaty – póki co – nie są dla niektórych zbyt dotkliwe, i tak warto nie przesadzać z wciskaniem pedału przyspieszenia. Według danych Komendy Głównej Policji w 2020 r. nadmierna prędkość była powodem 5,5 tys. wypadków. Zginęło w nich 856 osób, a 6,6 tys. zostało rannych.