BMW 3.0 CSL Hommage Concept (2015) - w hołdzie legendzie
BMW przedstawiło nowy samochód koncepcyjny o klasycznym charakterze.
BMW kolejny raz przypomina nam swoją historię za pomocą modelu z przydomkiem Hommage. Niemiecki producent chce też pokazać, że sam pamięta swoje korzenie i jest świadomy tego, że bez nich nie byłoby go w tym miejscu, w którym jest teraz. Oto BMW 3.0 CSL Hommage!
Nowy samochód z bawarskiej stajni nawiązuje wyglądem i nazwą do szczególnej maszyny w historii firmy. BMW 3.0 CSL bazowało na E9, czyli aucie, które można określić mianem seniora rodu Serii 6. Topowa wersja została zaprezentowana w maju 1972 roku. 3.0 CSL miało służyć do ścigania się w ETCC. Od 3.0 CS, na którym bazowało, różniło go dużo - szczególnie istotne było 200 kg masy. Auto było sukcesem - w 1973 roku z Toinem Hezemansem zdobyło mistrzowski tytuł European Touring Car Championship. Ten sam kierowca do spółki z Dieterem Questerem zwyciężył w tym samym roku w 24 h Le Mans w klasie T5.0, zajmując jednocześnie 11. miejsce w klasyfikacji ogólnej.
Zwycięstw było jeszcze więcej, nic więc dziwnego, że BMW chce upamiętnić ten model. Do rodziny Hommage dołączyło dzięki temu 3.0 CSL w nowej interpretacji. Koncept z klasykiem łączą między innymi skrzela na przednich nadkolach, duże skrzydło i lotka dachowa, wyraźnie poszerzone nadkola, pas z oznaczeniem wersji, namalowany na boku oraz proporcje bryły karoserii.
Do klasycznych motywów BMW dorzuciło też trochę nowoczesnych smaczków. Należą do nich między innymi futurystyczne światła przednie i tylne oraz wielki grill, niczym wyrwany z Serii 7.
Nadwozie pokryte jaskrawym kolorem Golf Yellow skrywa mocną rzędową szóstkę z systemem eBoost. BMW niestety nie podało parametrów układu napędowego tej jednostki.
Coupé Sport Leichtbau (CSL) jak sama nazwa wskazuje, musi być lekkie. W klasyku wyścigowym z lat 70. niską masę uzyskano z pomocą aluminium. Teraz w sportowych samochodach króluje kompozyt węglowy. I to jego znajdziemy tu najwięcej. Z niego wykonano karoserię i to jego jest pełno w spartańskiej kabinie rodem z wyczynowych maszyn.
Tylnonapędowa bestia niestety pozostanie konceptem. Podobnie jak w przypadku innych modeli Hommage, tak i tutaj nie możemy liczyć na produkcję. Pozostaje mieć nadzieję, że tunerzy czerpiąc inspirację z tego studyjnego pojazdu, wysmażą jakiś apetyczny pakiet aerodynamiczny dla BMW M4.
BMW 3.0 CSL Hommage Concept - galeria zdjęć
[aktualizacja 25 maja]
W ciągu weekendu pojawiły się nagrania z brzmieniem dwóch istotnych premier ostatnich dni. Pierwsza to Zagato Maserati Mostro, które brzmi jak prawdziwa bestia. Dołączyło do niego BMW 3.0 CSL Hommage. Która maszyna wygrywa pojedynek na układy wydechowe?