Alpine wdraża plan Rewolucji. Siedem nowych modeli do 2030 roku

Alpine podsumowało ostatnie lata zmian, a także zapowiedziało kolejne działania będące częścią planu Rewolucja. Marka nie tylko planuje znacznie zwiększyć swoją sprzedaż i przychody, ale również wypuścić wiele nowych modeli.

Alpine zapowiada spore zmiany i gamę 7 modeli do 2030 rokuAlpine zapowiada spore zmiany i gamę 7 modeli do 2030 roku
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Alpine
Kamil Niewiński

Gdy Alpine zostało wskrzeszone w 2017 roku, trudno było dokładnie przewidywać, jaki kierunek obierze francuska marka. Teraz jesteśmy mądrzejsi o siedem lat obserwacji, a przyszłość Alpine maluje się raczej w jasnych kolorach. Model A110 – nadal jedyny w gamie – wciąż sprzedaje się bardzo dobrze, a na horyzoncie majaczą już nowe modele, które trafią na rynek w bliższej lub dalszej przyszłości.

Prowadzona dotychczas "Renaulucja" (Renaulution) przechodzi teraz w pełnoprawny plan o prostej nazwie: Rewolucja. Na pierwszy ogień Alpine postanowiło podsumować ostatnie lata i nakreślić perspektywę na dalsze działania. Przede wszystkim wrażenie może robić wzrost w liczbie sprzedawanych egzemplarzy rok do roku:

  • 2020: 1500 samochodów
  • 2021: 2700 samochodów
  • 2022: 3500 samochodów
  • 2023: ok. 4200 samochodów (szacunki na podstawie pierwszych miesięcy)

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Porsche 718 Boxster vs Alpine A110S vs Toyota Supra - pojedynek trzech podejść

Punktem przełomu ma być przede wszystkim rok 2026, w którym to Alpine zostanie marką produkującą wyłącznie samochody elektryczne. W tym miejscu marka planuje osiągnąć pułap przychodów na poziomie 2 miliardów euro. Do 2030 roku stopa wzrostu ma zaś znaleźć się na poziomie 40 proc., a przychody mają wynieść 8 miliardów euro, z czego sam rynek chiński miałby przynosić 1 miliard euro.

Poza produkcją samochodów bezemisyjnych od 2026 roku Alpine chce osiągnąć neutralność węglową już w 2030 roku. 

Alpine A290_β
Alpine A290_β © Alpine | Clement Choulot

Jeżeli zaś chodzi o same modele, w planach jest stworzenie gamy siedmiu samochodów. Wiemy już o tym, że w tej grupie będzie hatchback na bazie A290_β, crossover, roadster, a także nowoczesne wcielenie A310, czyli sportowego kompakta produkowanego w latach 1971-1984. Oczywiście wszystkie auta mają być wyczynowymi elektrykami, nastawionymi na sportowe doznania i wyzwania.

Alpine jest marką dla entuzjastów motorsportu i najnowocześniejszych technologii. Jej celem jest doskonałość. Jeszcze dwa lata temu Alpine znajdowało się w ślepym zaułku, cierpiąc na brak jasnych perspektyw. W tym czasie przekształciliśmy ją w pełnoprawnego producenta samochodów dzięki połączeniu jej wybitnych cech: najwyższej klasy centrum technologiczne, unikalne produkcyjne know-how czy rozwijająca się sieć dystrybucji.

Co więcej, zaangażowanie Alpine w F1 przygotowuje je do wzniesienia się na nowe szczyty, oferując samej marce prestiż i rozpoznawalność związane z udziałem w królowej sportów motorowych.

Luca de Meo
dyrektor generalny Grupy Renault

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach