Abarth 600e wyceniony. Ile kosztuje elektryczny SUV ze skorpionem w logo?

Po 500e przyszedł czas na coś większego. Abarth właśnie pochwalił się oficjalnym, polskim cennikiem modelu 600e. Ten miejski SUV o sportowym zacięciu jest dostępny w dwóch wariantach mocowych. Ile kosztuje każdy z nich?

Abarth 600e
Abarth 600e
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksander Ruciński

30.10.2024 | aktual.: 30.10.2024 16:21

Abarth 600e - podstawowe dane techniczne

Jak nietrudno się domyślić, Abarth 600e jest technicznie spokrewniony z Fiatem 600e. Różni się jednak od niego znacznie ostrzejszym charakterem. Co jednak ważne, emocje nie wykluczyły praktyczności. Nadwozie o długości 4187 mm i rozstawie osi 2559 mm zmieści cztery dorosłe osoby i 360 l bagażu. Do miasta wystarczy.

Klienci mogą wybierać spośród bazowej odmiany Turismo o mocy 240 KM lub ostrzejszej Scorpionissima, generującej 280 KM. W obu przypadkach maksymalny zasięg na jednym ładowaniu wynosi około 320 km. Ceny wariantów znajdziecie poniżej.

Abarth 600e - ceny minimalne wersji napędowych

  • Turismo 240 KM 54 kWh - od 195 000 zł.
  • Scorpionissima 280 KM 54 kWh - od 212 000 zł.
Abarth 600e
Abarth 600e© Materiały prasowe

Co warte odnotowania, powyższe warianty są równocześnie wersjami wyposażenia. Oznacza to, że słabszy napęd możemy połączyć tylko z uboższym wyposażeniem, a mocniejszy z bogatszym. Jak wygląda lista elementów dostępnych w poszczególnych wersjach?

Abarth 600e - wersje wyposażenia

Turismo - standardowo m.in. pakiet systemów wsparcia kierowcy, pełne oświetlenie LED, automatyczna klimatyzacja, system bezkluczykowy, cyfrowe wskaźniki, multimedia z ekranem o przekątnej 10,25 cala, 20-calowe felgi czy tylne czujniki parkowania.


Scorpionissima - Turismo + dodatkowo m.in. trzeci zagłówek z tyłu, konsola centralna z magnetyczną pokrywą, oklejenie Scorpionissima, nawigacja, generator dźwięku, sportowe fotele Sabelt, czujniki parkowania 360 stopni, kamera cofania, podgrzewane fotele i przednia szyba.

AbarthFiat 600elektromobilność
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)