Agresywny Mercedes CLS 63 AMG w wydaniu Vorsteinera


Mercedes CLS 63 AMG to pojazd, który w seryjnej odmianie przyciąga spojrzenia innych uczestników ruchu. Tym bardziej dziwi więc fakt, że tunerzy z uporem maniaka starają się zmodyfikować jego wygląd. Dzisiaj prezentujemy pakiet firmy Vorsteiner.
Pojazd po modyfikacjach Vorsteinera rzuca się w oczy. Tuner zdecydował się na agresywny body-kit, w którego skład wchodzą: dokładka zderzaka przedniego, listwy progowe oraz nowy dyfuzor. Wszystkie te elementy zostały wykonane z włókna węglowego.
Czerwona bestia – Domanig C 63 AMG Coupé Black Series Track Pack (2012)
Z tyłu znajduje się karbonowy spoiler na klapie bagażnika oraz wykonane ze stali nierdzewnej lub z tytanu dwie podwójne końcówki wydechu. Z przodu próżno szukać logo Mercedesa — zostało ono zastąpione pojedynczą listwą wykonaną z włókna węglowego. Wisienką na torcie są felgi aluminiowe, które Vorsteiner oferuje w rozmiarze 19, 20 lub 21 cali.
Zobacz również: Kierowcy pilnują się przy oponach zimowych, ale o letnich już zapominają. To częsty i poważny błąd
Tuner nie wspomina nic o modyfikacjach silnika, a więc pod maska znajduje się standardowa, podwójnie turbodoładowana, 5,5-litrowa jednostka w układzie V8, która generuje 525 KM i 700 Nm momentu obrotowego. Pozwala to na osiągnięcie pierwszych 100 km/h w 4,4 s, a prędkość maksymalną elektronicznie ograniczono do 250 km/h.
Zobacz nasz test:

W drugiej połowie września dzielna drużyna Autokultu wybrała się do salonu Auto Studio firmy Mercedes-Benz w Łodzi, gdzie miała okazję przyjrzeć się z bliska autu i sprawdzić możliwości najmocniejszego Mercedesa klasy C z oryginalnym silnikiem, przygotowanego przez firmę Carlsson. Oto wrażenia z naszego bliskiego spotkania z tym potworem.
Dowiedz się więcej o Mercedesie CLS:
Źródło: WCF
Ten artykuł ma 9 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze