500 zł mandatu to często początek problemów. Dziś stoisz legalnie, jutro już nie

Każdy, kto posiada prawo jazdy, powinien znać znaczenie znaków B-35 "zakaz postoju" i B-36 "zakaz zatrzymywania się". A co w przypadku, gdy na jednym z tych znaków dostrzeżemy jedną lub dwie pionowe białe linie? W takiej sytuacji powinniśmy zachować czujność i rzucić okiem na kalendarz, ponieważ w przeciwnym razie możemy narazić się na mandat.

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Straż Miejska Wrocław

Znaki B-37 i B-38 wywodzą się ze znaku B-35 i do pewnego stopnia również zakazują postoju za nimi. Kluczowym elementem w kontekście tych znaków jest obecność jednej lub dwóch białych pionowych linii.

Znaki B-37 i B-38
Znaki B-37 i B-38 © Materiały prasowe

Te linie oznaczają, że zakaz postoju obowiązuje w dni nieparzyste (dla znaku z jedną linią B-37) i parzyste (dla znaku z dwoma liniami B-38). Takie rozwiązanie często umieszczane jest na wąskich lub jednokierunkowych ulicach w celu ułatwienia zaopatrzenia sklepów czy wywozu śmieci. Możemy więc zobaczyć na przykład znak B-37 po prawej stronie drogi, a po drugiej stronie B-38.

To oznacza, że jeśli pewnego dnia zatrzymamy się w danym miejscu zgodnie z przepisami, nie oznacza to, że dzień później nie dostaniemy za to samo mandatu. Warto jednak zaznaczyć, że ten zakaz nie obowiązuje w godzinach od 21 do 24. To czas, kiedy można na przykład przestawić samochód z jednej strony drogi na drugą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mercedes-AMG C63 S - puryści dostaną zawału

Od przepisu są pewne wyjątki. Zgodnie z prawem postój za wspomnianymi znakami jest możliwy, jeśli mowa o pojeździe prowadzonym przez osobę niepełnosprawną lub przewożącym takie osoby, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności oraz wystawienia za szybą stosownej karty parkingowej.

W przypadku nieprzestrzegania tych przepisów grozi nam mandat. Za sam nieuprawniony postój zapłacimy mandat w wysokości 500 zł. Sytuacja komplikuje się, jeśli zaparkujemy na dłużej, a znak B-37 lub B-38 będzie dodatkowo oznaczony symbolem holowania. Wówczas oprócz mandatu, poniesiemy również koszty odholowania oraz opłatę za każdą dobę przechowania pojazdu na parkingu.

Koszty te różnią się w zależności od rodzaju pojazdu. Za motocykl zapłacimy 324 zł za odholowanie i 43 zł za każdą dobę przechowania. Za pojazd o DMC do 3,5 t koszt wyniesie 697 zł za usunięcie i 60 zł za każdą dobę postoju. W przypadku pojazdu o DMC między 3,5 a 7,5 t koszty to już kolejno 871 zł i 79 zł za dobę.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach