Tajemnicze oznaczenia na radiowozach. Co oznacza czarny trójkąt za szybą?
Od początku pandemii koronawirusa w internecie pojawiają się zdjęcia radiowozów, które kryją za szybą znak czarnego trójkąta równobocznego wpisanego w koło. Pojawiło się kilka hipotez, co ten znak oznacza. By się o tym przekonać, wystarczy... zrobić kilka kroków i zobaczyć bok lub przód tego pojazdu.
Samochody policji z tym oznaczeniem pojawiają się na drogach już od dłuższego czasu, ale ostatnio ich obecność jest bardziej widoczna. Przynajmniej w internecie, gdzie wielu komentujących zachodzi w głowę, co taki znak ma powiedzieć innym użytkownikom drogi.
Niektórzy rozpoznawali w nim oznaczenie Obrony Cywilnej Kraju. Jest to jednak błędna teza: znakiem obrony cywilnej jest niebieski trójkąt na żółtym tle, który nie dotyka wierzchołkami krawędzi. Widoczne na zdjęciach oznaczenie tymczasem wskazuje na pojazd specjalny. Wątpliwości rozwiewają kartki zawieszone po bokach i z przodu wozów, na których widnieje po prostu napis "pojazd specjalny".
Podobne znaki można czasem znaleźć także na m.in. wozach Straży Granicznej, straży pożarnej, Służby Więziennej czy też wozach SOP. Wykorzystanie i kształt tych symboli określone zostały w rozporządzeniu ministrów spraw wewnętrznych i administracji, finansów oraz sprawiedliwości z dnia 22 marca 2019 roku.
O czym informuje nas to oznaczenie na radiowozach? Wskazuje, że jest on wykorzystywany w jakimś specjalnym celu. W ostatnich miesiącach chodzi oczywiście o wykonywanie czynności związanych z epidemią koronawirusa. Funkcjonariusze w takich autach wyposażeni są w środki dezynfekujące, maski i kombinezony, a radiowozy mogą być wykorzystywane do transportu osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem lub pobierania wymazów medycznych.
W tym miejscu warto jednak przypomnieć, że nowe funkcje radiowozów nie eliminują ich podstawowego przeznaczenia. Mogą być one wykorzystywane do klasycznych interwencji czy też kontroli drogowych.