2013 Maserati GranTurismo MC Trofeo
2013 Maserati GranTurismo MC Trofeo już niebawem zaryczy na torach wyścigowych w sześciu różnych zakątkach świata.
15.03.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:19
Auta drogowe Maserati nie próbują konkurować z samochodami typowo sportowymi, jak Ferrari czy Porsche. Samochody z trójzębem na masce nie uczestniczą w wojnie na konie mechaniczne i nie walczą w konkurencji pt. "kto urwie najwięcej setnych sekundy ze sprintu od 0 do 100 km/h". W zamian za to oferują swoim nabywcom możliwość podróżowania w luksusowych warunkach oraz nadwozie i wnętrze o typowo włoskiej stylistyce. Komfortowa natura Maserati nie przeszkadza jednak Włochom w stworzeniu torowej wersji jednego ze swoich modeli - GranTurismo.
Auto, o którym mowa, nazywa się Maserati GranTurismo MC Trofeo. Producent opublikował właśnie zdjęcia modelu na sezon 2013. Będzie ono startować w jednomarkowej serii wyścigowej Maserati Trofeo MC World Series. Wyścigi odbędą się na sześciu torach w różnych zakątkach świata. Pierwszy odbędzie się 29 kwietnia na torze Paul Ricard we Francji, kolejny na słynnym Nürburgringu w Niemczech, potem Silverstone w Anglii, Sonoma Raceway w USA, Shanghai International Circuit w Chinach oraz Yas Marina w Abu Dhabi.
Pod względem technicznym auto różni się w niewielkim stopniu od MC Trofeo poprzedniej generacji. Oznacza to, że jego wnętrze zostało niemal całkowicie "wybebeszone", a w środku zamontowano klatkę bezpieczeństwa i wyścigowe kubełki z sześciopunktową uprzężą. Nadwozie przypomina drogowy odpowiednik, jednak olbrzymi spojler i dyfuzor z tyłu nie pozostawiają złudzeń - to auto służy wyłącznie do jazdy na torze.
Usunięcie dodatków wpływających na komfort i materiałów wygłuszających oraz zastosowanie lekkich komponentów w konstrukcji nadwozia zaowocowało redukcją masy. Seryjne, drogowe GranTurismo 4.7 waży 1780 kg, a jego wyścigowy odpowiednik jest lżejszy aż o 400 kg. 1380 kg jest zresztą maksymalną dopuszczalną masą dla auta startującego w tej serii.
Za napęd odpowiada silnik zbliżony do tego, który znamy z drogowej wersji. Jest to jednostka produkcji Ferrari o oznaczeniu wewnętrznym M139S, pojemności 4691 ccm, mocy 450 KM i momencie obrotowym 511 Nm. Producent nie podaje osiągów odmiany wyścigowej. "Cywilne" GranTurismo 4.7 rozpędza się od 0 do 100 km/h w 4,7 s i osiąga maksymalną prędkość 300 km/h. Można się spodziewać, że pierwszy parametr w wersji wyścigowej poprawił się za sprawą m.in. krótszego zestopniowania skrzyni biegów.
Co ciekawe, auto ma hamulce z tarczami stalowymi, a nie ceramicznymi. Zostało też pozbawione ABS-u, który podczas jazdy torowej potrafi bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
Tak przygotowane Maserati jest dla wielu jedyną możliwością, aby spróbować swoich sił jako kierowca wyścigowy. Startować w serii Maserati GranTurismo MC Trofeo może bowiem każdy. To znaczy każdy, kogo stać na zakup auta i uiszczenie wpisowego. Producent nie podaje, ile kosztuje taka przyjemność, ale na pewno nie jest to tania zabawa.