Koleje Rosyjskie wstrzymały transport. Są problemy z dostawami gazu
O ile w Polsce gaz jest wciąż importowany z różnych kierunków i raczej nie ma mowy o braku surowca, o tyle pojawiają się problemy z jego dostawami ze strony rosyjskiej. To oznacza konieczność importu droższego gazu z kierunku zachodniego.
12.04.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:34
LPG, czyli mieszanina propanu i butanu, chętnie wykorzystywana w Polsce jako paliwo alternatywne do aut, jest też najtańszym paliwem do pojazdów na rynku. Niestety, wraz z cenami benzyny i oleju napędowego, również drożeje.
Jednym z podstawowych składników jest propan, który w czystej postaci jest z kolei gazem używanym w gospodarstwach domowych zarówno do ogrzewania budynków, jak i do kuchenek.
Gdzie leży problem?
To właśnie z dostawami propanu są coraz większe problemy, a to dopiero początek. 11 kwietnia pojawiły się doniesienia o deficycie propanu, który od wybuchu wojny w Ukrainie stał się bardzo drogi, więc gospodarstwa domowe wstrzymywały się z zakupami. Teraz, kiedy już im się kończy, na rynku nie ma go tyle, by zaspokoić bieżące potrzeby. Trzeba więc importować go z kierunku zachodniego, gdzie gaz jest droższy.
Jednym z większych problemów logistycznych jest remont infrastruktury kolejowej i ograniczony transport przez przejście graniczne Mamonowo-Braniewo w Obwodzie Kaliningradzkim. Koleje Rosyjskie poinformowały, że od 10 kwietnia obowiązuje zakaz przewożenia wszystkich towarów drogą kolejową do Polski.
Co więcej, ostatnie doniesienia mówią też o rychłym bankructwie tego przewoźnika w wyniku nałożonych na Rosję sankcji.
Dodatkowo, jak podaje specjalistyczny serwis e-petrol.pl, po stronie polskiej remont trasy kolejowej będzie przeprowadzany od maja do czerwca. Powyższe informacje już wpłynęły negatywnie na ceny LPG w hurtowniach. Względem poprzedniego tygodnia, kiedy propan-butan kosztował 3829 zł za tonę, obecnie kosztuje 3901 zł/t.