Umowa zamiany samochodu – czym się różni od umowy sprzedaży?

Umowa zamiany samochodu – czym się różni od umowy sprzedaży?

Zamiast sprzedawać i kupować, możesz zamienić jedną umową. Można sporo zaoszczędzić
Zamiast sprzedawać i kupować, możesz zamienić jedną umową. Można sporo zaoszczędzić
Źródło zdjęć: © Autokult | Konrad Skura
Marcin Łobodziński
02.01.2023 15:59, aktualizacja: 02.01.2023 17:28

Właściciele pojazdów przy ich sprzedaży czasami oferują też możliwość zamiany. Zamiana pojazdów formalnie jest tym samym, czym sprzedaż i kupno, zatem umowa zamiany jest podobna, ale nie taka sama. Trzeba też pamiętać, że inny jest podatek PCC, który płacą właściciele. Jak sporządzić taką umowę?

Umowa zamiany samochodu to w pewnym sensie umowa sprzedaży, ale różniąca się formą rozliczenia. Właściciele obu pojazdów są jednocześnie kupującymi i sprzedającymi, ale jest tylko jedna umowa. Mogliby oni np. spisać dwie umowy sprzedaży, ale często to się nie opłaca, ponieważ zapłacą dwukrotnie wyższy podatek PCC (od czynności cywilnoprawnych).

Kto płaci podatek PCC i ile?

Jak wyjaśnia w swojej broszurze informacyjnej Ministerstwo Finansów, przy umowie zamiany stosuje się taką samą stawkę podatku (2 proc.) jak przy umowie sprzedaży, ale obie strony płacą go solidarnie po równo. Więc w praktyce stawka podatku dla jednej osoby to 1 proc. od wartości. Obie strony muszą się udać do urzędu i złożyć deklarację oraz uiścić należną opłatę.

Teoretycznie więc przygotowanie umowy zamiany zamiast umowy sprzedaży opłaca się, ale pod warunkiem, że wartość obu pojazdów jest taka sama lub zbliżona. Jest jednak haczyk. PCC przy zamianie płaci się od pojazdu o wyższej wartości. Jeśli więc jedno auto kosztuje 20 tys. zł, a drugie 25 tys. zł, to podatek płaci się od kwoty 25 tys. zł.

Wartość pojazdów ustalają pomiędzy sobą strony transakcji, ale jak wiadomo, ostatnie słowo w tej kwestii może mieć urząd skarbowy. Tym bardziej przy umowie zamiany, ponieważ dla "skarbówki" jest mniej korzystna.

Czy umowa zamiany opłaca się sprzedającym?

Załóżmy, że strony mają pojazdy o wartości 10 tys. zł i zamieniają się. W takim przypadku każda z nich płaci po 100 zł podatku PCC (1 proc.). Łącznie do urzędu skarbowego wpływa więc 200 zł, czyli 2 proc. o wartości. Gdyby jeden drugiemu sprzedał swój pojazd za taką cenę, sporządzając dwie oddzielne umowy sprzedaży, to obaj zapłaciliby po 200 zł (2 proc.), a do urzędu wpłynęłoby łącznie 400 zł.

Zupełnie inaczej będzie to wyglądało w przypadku różnicy w cenie. Im większa, tym jednej ze stron mniej opłaca się umowa zamiany. Na przykład jedno auto ma wartość 10 tys. zł, a drugie 20 tys. zł. Właściciel tańszego pojazdu, sprzedając go za 10 tys. zł i kupując drugie auto za 20 tys. zł, płaci 400 zł podatku PCC (2 proc. od 20 tys. zł). Osoba sprzedająca swój samochód za 20 tys. zł i kupująca drugi za 10 tys. zł płaci 200 zł podatku PCC (2 proc. od 10 tys. zł). W przypadku zamiany obaj zapłacą PCC od wartości 20 tys. zł, czyli łącznie 400 zł, a więc po 200 zł na osobę. Zatem w takiej sytuacji właściciel droższego pojazdu nic nie zyskuje na umowie zamiany, ale właściciel tańszego zyskuje 200 zł. Traci natomiast skarbówka, równe 200 zł.

Umowa sprzedaży i zamiany – jakie są różnice w treści?

Przy najprostszej formie sporządzenia obu umów pojawiają się pomiędzy nim trzy zasadnicze różnice. Pierwsza polega na tym, że zawiera się ją pomiędzy zamieniającymi, a nie między sprzedawcą i kupującym. Dlatego w pierwszej części należy napisać np.:

Umowa została zawarta pomiędzy: Adamem Nowakiem (dane tej osoby), zwanym dalej Zamieniającym 1, a Januszem Kowalskim (dane tej osoby), zwanym dalej Zamieniającym 2.

Druga różnica to określenie w umowie, która ze stron jest właścicielem jakiego pojazdu. Wpisujemy to albo pod danymi osoby albo w oddzielnym paragrafie, np.:

Zamieniający 1 oświadcza, że jest właścicielem pojazdu… (dane pojazdu), o wartości… (wartość pojazdu).
Zamieniający 2 oświadcza, że jest właścicielem pojazdu… (dane pojazdu), o wartości … (wartość pojazdu).

Trzecia różnica polega na sposobie przeniesienia własności. Otóż w zwykłej umowie sprzedaży sprzedający oddaje pojazd, a kupujący płaci za niego pieniądze. W umowie zamiany właściciele pojazdów się wymieniają, a więc kolejny zapis w umowie może mieć np. taką formę:

Zamieniający 1 przenosi własność swojego samochodu na rzecz Zamieniającego 2, w zamian za przeniesienie przez Zamieniającego 2 własności jego samochodu na rzecz Zamieniającego 1.

Jeśli wartość pojazdów różni się, to dodatkowo dopisujemy np.:

Zamieniający 1 zobowiązuje się zapłacić na rzecz Zamieniającego 2 kwotę … (różnica w wartości) tytułem dopłaty różnicy wartości przedmiotów zamiany. Zamieniający 2 kwituje odbiór tej kwoty.

Na koniec można dopisać, choć nie jest to konieczne, ponieważ wynika z ogólnej zasady, że koszty zawarcia niniejszej umowy ponoszą obie strony solidarnie w równych częściach. Co oznacza, że każda ze stron zobowiązuje się do zapłaty podatku PCC w wysokości 1 proc. od wyższej wartości na umowie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)