Test: Peugeot 308 - pokochasz i znienawidzisz

Peugeota 308 śmiało mogę nazwać cichociemnymi hatchbacków. To auto, które już w momencie premiery wyglądało staro. Teraz na rynek wchodzi najnowsza generację tego modelu, która pasuje do swoich poprzedników jak punk do zlotu konserwatywnych seniorów.

Zwykle staram się nie poruszać tej kwestii, bo o gustach się nie dyskutuje, ale spójrzcie, jak wygląda ten samochód. Postawcie go obok Golfa i będziecie wam się wydawać, jakby volkswagena projektował stary Niemiec bez poczucia humoru, który ze swoją wyobraźnią zatrzymał się w przedwojennych czasach. Tymczasem Peugeot wpuścił z kredkami do sali gromadę najbardziej uzdolnionych dzieci, po czym zebrał wszystkie pomysły i połączył w całość. Jedno jest pewne. Przeskok w porównaniu do poprzedniej generacji jest tak ogromy, że graniczy z zanikiem pamięci.

Już na pierwszy rzut oka można zauważyć, że Peugeot z tym modelem chce trafić do młodszej grupy odbiorców niż do tej pory. Nie jest to jednak takie proste, bo młodsi ludzie też mają pewne wymagania.

Kiedy jesteście na starcie swojego ustatkowanego życia, od samochodu będzie oczekiwać nie tylko nowoczesnego wyglądu, ale także praktyczności, nowych technologii, dobrego prowadzenia, ekonomii i niezłej kalkulacji cenowej. Czy Peugeot 308 potrafi sprostać wszystkim tym wymaganiom? Odpowiedź w filmie powyżej. Zapraszam do obejrzenia!