Sześć podjazdów zamiast windy. Czy kładka nad A1 czegoś wam nie przypomina?

Plansza do gry w realu? Niektórym raczej nie będzie do śmiechu.
Plansza do gry w realu? Niektórym raczej nie będzie do śmiechu.
Źródło zdjęć: © fot. Anna Wiktorowicz/UG Wola Krzysztoporska / zrzut ekranu z gry Donkey Kong
Platforma Autokult

05.05.2021 08:15, aktual.: 14.03.2023 16:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W Woli Krzysztoporskiej, nad nitkami autostrady A1 powstała nowa kładka, która w domyśle ma ułatwić przeprawę pieszym, rowerzystom i niepełnosprawnym. Projekt budzi sporo kontrowersji. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, by zrozumieć dlaczego.

Polska architektura nie przestaje zaskakiwać. Nad Wisłą nie brakuje projektów, szczególnie użyteczności publicznej, które nie dość, że nie grzeszą urodą, to nie do końca spełniają swoją funkcję. Prezentowana kładka z Woli Krzysztoporskiej idealnie wpisuje się w ten nurt.

Powstała, by ułatwić komunikację nad pasami autostrady A1. Piesi powinni być zadowoleni, ale rowerzyści i osoby z niepełnosprawnościami muszą przygotować się na nie lada przeprawę. Czeka ich sześć wąskich podjazdów połączonych 180-stopniowymi zakrętami - miłośnicy "Donkey Konga" powinni poczuć się tu jak w domu. Podobnie jak bywalcy skate parków.

Można się śmiać, ale obiekt spełnia jednak wszystkie wymagane obecnie normy i jest w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych - tak przynajmniej wynika z komunikatu opublikowanego na stronie UG Wola Krzysztoporska. Ciekawe, czy osoby jeżdżące na wózku będą podobnego zdania.

Źródło artykułu:WP Autokult