Renault 5 debiutuje w Polsce. Wiemy, kiedy trafi do salonów
W dobie 2,5-tonowych, elektrycznych SUV-ów Renault postanowiło stworzyć wóz, który rzeczywiście odpowiada na potrzeby mobilności. Prawdziwie miejska 5 właśnie zadebiutowała w Polsce. Ile będzie kosztować i kiedy trafi do salonów?
25.09.2024 11:34
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest na razie w sferze spekulacji, jeśli chodzi o polski rynek. Przedstawiciele marki Renault nie podają oficjalnie cen, które będą obowiązywać nad Wisłą. W przypadku niedużych aut może to zapewnić podstawową przewagę konkurencyjną, dlatego tak istotna jest kwota wejściowa. Ceny na zachodzie Europy mają zaczynać się od 25 tys. euro, co po przeliczeniu dałoby około 107 tys. zł.
W połączeniu z ewentualnymi dopłatami dałoby to dobrą cenę bazową, bo nowe Renault 5 jest samochodem elektrycznym. Nawiązujący do klasyka z lat 70. retrofuturystyczny mieszczuch ma dysponować dwoma rozmiarami akumulatorów litowo-jonowych. Większy będzie miał 52 kWh, co ma zapewnić 400 km zasięgu zgodnie z cyklem WLTP. Mniejszy ma mieć 40 kWh i przekładać się na 300 km zasięgu, co w warunkach miejskich powinno być zupełnie wystarczającą wartością.
Silnik pochodzący ze Scenica E-Tech dostępny będzie z trzema poziomami mocy: 95, 120 i 150 KM. Dwa słabsze warianty będą parowane z akumulatorem 40 kWh, a 150-konna z 52-kilowatogodzinowym.
Auto będzie można ładować prądem DC o mocy do 100 kW. Co ciekawe, Renault 5 wyposażone jest w rozwiązanie V2L i V2G. 11-kilowatowe złącze AC pozwala więc na zasilanie urządzeń zewnętrznych z samochodu oraz oddawanie prądu do sieci. To czyni z francuskiego auta mobilny bank energii.
Dzięki premierowej wizycie Renault 5 E-Tech w Polsce, mogłem stanąć twarzą w twarz z tym miejskim elektrykiem. Według mnie Francuzi w kwestii stylistyki są na fali. Każdy kolejny model przedstawiany przez Renault wygląda bardzo dobrze - nowocześnie i awangardowo, ale jednocześnie uniwersalnie. Renault 5 ze swoją stylistyką retro, ubraną w nowoczesne rozwiązania będzie moim zdaniem perłą w koronie gamy Renault, chociaż teoretycznie wcale nie jest modelem flagowym.
Na żywo wygląda jednak tak dobrze, że bez wątpienia będzie tym samochodem, który z całej francuskiej rodziny będzie na ulicy najbardziej cieszył oko. Co ważne, Renault zadbało też o to, by wnętrze było adekwatne do reszty. Świetne fotele, przyjemne materiały wewnątrz i po prostu dobra stylistyka sprawiają, że chociaż Renault 5 ma być miejskim autem, jest też miejscem, w którym po prostu przyjemnie jest być.
Renault 5 trafi do polskich salonów wiosną 2025 roku - prawdopodobnie w kwietniu. My już wcześniej, bo 23 października będziemy na międzynarodowych pierwszych jazdach testowych, więc jeszcze tej jesieni możecie spodziewać się wrażeń z jazdy nowym elektrykiem z Francji.