Rajd Dakar 2016 - etap 8: Salta - Belén
Dobrą wiadomością z dzisiejszego etapu jest to, że Adam Małysz nadal jedzie w rajdzie. Sporo dzieje się też w klasyfikacji generalnej samochodów, bo kierowcy Peugeota zaczynają popełniać błędy.
11.01.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:50
Etap 8 Rajdu Dakar rozpoczął drugą część rywalizacji i wjechał na wydmy. Łączna długość etapu to 766 km, w tym 393 km odcinka specjalnego. To tu zaczynają się oddzielać prawdziwy faworyci od zwykłych szczęściarzy.
Motocykle
Tylko ścisła czołówka zawodników znalazła się w czołówce wyników ósmego etapu. Zwycięzcą został Toby Price, który jednocześnie wrócił na czoło stawki. Austriak wyprzedził Paulo Gonçalvesa i Pablo Quintanillę o odpowiednio 5 i 6,5 min. Czwarty w wynikach znalazł się Štefan Svitko, piąty Kevin Benavides. Price wyprzedza Gonçalvesa po tym etapie o 2.05 min, Svitko traci już 14.14 min – tylko dziś stracił to Price’a 8 min.
Etap 8: Salta – Belén - motocykle
- Toby Price (AUS) KTM 450 6:53.14
- Paulo Gonçalves (P) Honda CRF 450 Rally +5.17
- Pablo Quintanilla (RCH) Husqvarna FR 450 Rally +6.32
- Štefan Svitko (SK) KTM 450 +8.02
- Kevin Benavides (RA) Honda CRF 450 Rally +8.06
- Hélder Rodrigues (P) Yamaha WR 450F +9.19
- Gerard Farrés (E) KTM 450 +10.47
- Antoine Méo (F) KTM 450 +10.50
- Juan Pedrero (E) Sherco TVS RTR 450 +11.08
- Adrien Van Beveren (F) Yamaha WR 450F +15.07
...
- Kuba Piątek (PL) KTM 450 +41.31
- Maciej Berdysz (PL) KTM 450 2:27.34
Quady
Po raz kolejny klasę pokazali bracia Patronelli, którzy jadą po zwycięstwo w Dakarze. Z najlepszym czasem na mecie zameldował się Marcos, drugi był Alejandro ze stratą 5.42 min. Jego słabszy przejazd poskutkował zmianą lidera – teraz to Marcos przewodzi stawce quadowców. Również strata ponad 16 minut Siergieja Kariakina spowodowała, że Rosjanin stracił swoją trzecią pozycję na rzecz Alexisa Hernándeza. Peruwiańczyk ma jednak 32.50 min straty do liderującego Marcosa Patronelliego.
Etap 8: Salta – Belén - quady
- Marcos Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 5:41.18
- Alejandro Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 +5.42
- Alexis Hernández (PE) Yamaha Raptor 700 +9.17
- Lucas Bonetto (RA) Honda TRX 700 +9.56
- Siergiej Kariakin (RUS) Yamaha Raptor 700 +16.41
- Brian Baragwanath (ZA) Yamaha Raptor 700 +21.05
- Pablo Copetti (RA) Yamaha Raptor 700 +23.36
- Jeremías González (RA) Yamaha Raptor 700 +23.50
- Walter Nosiglia (BOL) Honda TRX 700 +26.52
- Daniel Domaszewski (RA) Honda TRX 700 +27.57
Samochody
Najwięcej działo się w kategorii samochodów. Dzisiejszy etap przyniósł pierwsze trudności zawodnikom liderującej ekipy Peugeota. Stéphane Peterhansel i Sébastien Loeb stracili dużo czasu na oesie. Jednemu udało się odrobić stratę, drugiemu nie.
Wiemy już, że ten drugi raczej nie wygra Dakaru – pierwszego w swojej karierze. Dziś Loeb zakopał swojego 2008 DKR na wydmie, potem rolował blisko mety odcinka. Łącznie stracił ponad godzinę, jest co prawda ósmy w generalce, ale ze stratą godziny i 5 minut. Tak opisał to Stéphane Peterhansel:
Wydarzenie dnia jest takie, że Seb rolował 20 kilometrów stąd. Wyprzedziliśmy go na sto kilometrów przed metą. Nie wiem, czy miał jakiś problem, ale nie jechał zbyt szybko. W drugiej części odcinka Seb był ode mnie szybszy. Zatrzymałem się i przepuściłem go. Na 20 kilometrów przed końcem przejeżdżaliśmy przez koryto wyschniętej rzeki. Jechaliśmy 120 km/h. Seb zaliczył ciężkie rolowanie. Nie wiem, ile wykonał obrotów przez dach. Wysiadł z samochodu i powiedział: OK, możecie jechać. Straciliśmy jeden samochód, więc jest mniej komfortowo niż do tej pory.
Tyle do powiedzenia miał Sébastien Loeb: Na dnie wyschniętej rzeki było zagłębienie. Nie zauważyłem go. Wpadliśmy w zagłębienie i rolowaliśmy. Mocno rozbiliśmy samochód. Musieliśmy zmienić dwa koła, wymienić transmisję. Z pewnością straciliśmy dużo czasu. Nadal musimy zdobywać doświadczenie - po to tu przyjechałem. W pierwszym tygodniu prowadziliśmy, teraz nie jest już tak fajnie, jak tego oczekiwaliśmy. To stało się 10 kilometrów przed metą odcinka. Jesteśmy trochę sfrustrowani, ale jest tak, jak jest. Musimy jechać dalej.
Nie bez przygód etap zakończył Peterhansel. Doświadczony dakarowiec miał po prostu pecha i przebił oponę w pierwszej części odcinka. Dzięki bardzo szybkiej jeździe stracił łącznie tylko 31 sekund do dzisiejszego zwycięzcy. A został nim Nasser Al-Attiyah, który jak pisałem w podsumowaniu na półmetku rajdu tylko czeka na takie okazje. Choć Nasser nie zbliżył się do swoich rywali, bo i Carlos Sainz stracił raptem 12 s – przypominam, że mówimy tu o 400-kilometrowym oesie po pustyni! – za to Katarczyk awansował już o jedno miejsce w generalce i nie grozi mu wyprzedzenie ze strony Loeba.
Nasser Al-Attiyah dziś pokazał, że w Dakarze liczy się nie tylko czysta prędkość. Z drugiej strony Peterhansel stracił na zmianę koła około 6 minut, a odrobił niemal cały ten czas. Niezły wynik osiągnął również Cyril Despres notując czwarty czas ze stratą 4.40 min. Dalej w klasyfikacji znaleźli się czołowi kierowcy MINI, a za nimi Toyoty. Kuba Przygoński odnotował 13. rezultat, co tylko potwierdza, że w tej dyscyplinie sportu może jeszcze sporo osiągnąć.
Etap 8: Salta – Belén - samochody
- Nasser al-Attiyah/Matthieu Baumel (Q/F) Mini All4 Racing 4:12.23
- Carlos Sainz/Lucas Cruz (E) Peugeot 2008 DKR16 +12
- Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Peugeot 2008 DKR16 +31
- Cyril Despres/David Castera (F) Peugeot 2008 DKR16 +4.40
- Mikko Hirvonen/Michel Périn (FIN/F) Mini All4 Racing +6.42
- Nani Roma/Àlex Haro (E) Mini All4 Racing +10.11
- Orlando Terranova/Bernardo Graue (RA) Mini All4 Racing +11.37
- Leeroy Poulter/Robert Howie (ZA) Toyota Hilux +12.06
- Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D) Toyota Hilux +14.21
- Erik van Loon/Wouter Rosegaar (NL) Mini All4 Racing +15.16
...
- Kuba Przygoński/Andriej Rudnickij (PL/BY) Mini All4 Racing +18.48
- Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +34.50
Ciężarówki
Gerard de Rooy dopisał do swojego konta kolejne etapowe zwycięstwo w Rajdzie Dakar i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej ciężarówek. Świetna postawa Eduarda Nikolaeva – drugi na etapie – pozwoliła mu awansować na pozycję wicelidera ze stratą 7.58 min do de Rooya.
Sytuacja w wadzie ciężkiej zmienia się niczym w kalejdoskopie. W jeden dzień kierowcy MAN-a do tej pory najszybsi, spadlli na trzecią i czwartą pozycję. Pieter Versluis – niedawny lider - dziś dopiero dziesiąty, obecnie traci do de Rooya 13.29 min. Czwarty Hans Stacey również nie zaliczył dobrego przejazdu i jego strata wynosi już 20.46 min. Kolejne pozycje po etapie zajmuje Airat Mardeev, Federico Villagra i Ton van Genugten.
Etap 8: Salta – Belén - ciężarówki
- Gerard de Rooy/Moisès Torrallardona/Darek Rodewald (NL/E/PL) Iveco Powerstar
- Eduard Nikolaev/Evgeny Yakovlev/Wladimir Rybakov (RUS) Kamaz 4326 +2.35
- Andrey Karginov/Andrey Mokeev/Igor Leonov (RUS) Kamaz 4326 +5.23
- Jaroslav Valtr/Josef Kalina/Jiri Stross (CZ) Tatra Phoenix +13.38
- Dmitry Sotnikov/Igor Devyatkin/Ruslan Akhmadeev (RUS) Kamaz 4326 +13.47
- Federico Villagra/Jorge Pérez Companc/Andrés Memi (RA) Iveco Powerstar +14.35
- Hans Stacey/Serge Bruynkens/Jan van der Vaet (NL/B/B) MAN TGS +14.49
- Airat Mardeev/Aydar Belyaev/Dmitriy Svistunov (RUS) Kamaz 4326 +17.04
- Ton van Genugten/Anton van Limpin/Peter van Eerd (NL) Iveco Trakker +17.34
- Pieter Versluis/Marcel Pronk/Artur Klein (NL/NL/D) MAN TGS +19.00
Zobacz także