Prototypowe SSC Tuatara osiąga rekordowy czas przyspieszenia od 0 do 200 mph
Gdy amerykańska firma Shelby Super Cars zaprezentowała możliwości swojego modelu Ultimate Aero, cały świat oniemiał. Amerykanom udało się przy znacznie mniejszym budżecie stworzyć auto szybsze niż Bugatti Veyron. Wygląda na to, że teraz zapowiada się kolejna sensacja.
28.10.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:30
Gdy amerykańska firma Shelby Super Cars zaprezentowała możliwości swojego modelu Ultimate Aero, cały świat oniemiał. Amerykanom udało się przy znacznie mniejszym budżecie stworzyć auto szybsze niż Bugatti Veyron. Wygląda na to, że teraz zapowiada się kolejna sensacja.
Obecnie w fazie testów są prototypy nadchodzącego modelu Tuatara. Pierwszą niespodzianką był wygląd koncepcyjnego samochodu. Zaprojektowane przez Jasona Castriotę nadwozie oczarowało świat motoryzacji kształtem i detalami. Ponieważ wygląd to nie wszystko, firma SSC obiecała, że centralnie umieszczona jednostka V8 o pojemności 6,8 l, będzie generować aż 1350 KM. To oczywiście zobowiązanie jak najbardziej możliwe do spełnienia. Jednak kiedy inżynierowie Shelby Super Cars zapowiedzieli, że ich dzieło rozpędzi się do pond 440 km/h, sceptycy zaczęli się zastanawiać, czy przedstawiciele marki oby na pewno wiedzą, co obiecują.
Teraz możemy być pewni, że amerykańscy konstruktorzy konkurenta Veyrona nie rzucają słów na wiatr. Klika dni temu opublikowali na oficjalnym kanale YouTube marki film prezentujący prototyp Tuatary, skrywany pod nadwoziem modelu Ultimate Aero, który rozpędza się do 200 mph (~322 km/h) w mniej niż 16 sekund. To mało? Dużo? Dla porównania, obecny rekordzista wśród samochodów produkcyjnych – Koenigsegg Agera R - potrzebuje na osiągnięcie tej prędkości 17,68 s. To zapowiada ostrą walkę w czołówce supersamochodwów. Pozostaje teraz czekać na prezentację osiągów wersji produkcyjnej nowego SSC.
SSC 0-200 mph (Gear Ratio Testing)
Źródło: Autoblog