ferrari
Michal Grygier
30.03.2009 12:15, aktualizacja: 02.10.2022 17:06Marki takie jak Ferrari rządzą się swoimi prawami. Nie potrzebują reklam w telewizji, nie potrzebują "standów" w supermarketach, ani hasła Promocja. Ale stronę internetową to powinny mieć porządną...
A adres Ferrari.com do tej pory nie powalał. Do tej pory, ponieważ w niedzielę, w dniu wyścigu o Grand Prix Australii, ruszyła nowa strona marki Ferrari. Dostępna jest pod tym samym adresem. Jednak w niczym nie przypomina starej.
2173 zdjęcia, 600 filmów video i 500 artykułów. Do tego wirtualny spacer po fabryce w Maranello i inne atrakcje.
To jak. Byliście już dziś na spacerze?
Warto.