Niemieckie marki tracą w Chinach. Azjaci wolą swoje

Właściciele niemieckich marek samochodów jeszcze kilka lat temu nie mieli wielu powodów do zmartwień. Dziś sytuacja wygląda jednak inaczej. Największy dla nich rynek zbytu – Chiny – wyraźnie odwraca się od aut znad Renu. Nie jest tajemnicą dlaczego.

Oferta niemieckich producentów w oczach Chińczyków blednie
Oferta niemieckich producentów w oczach Chińczyków blednie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | JiaXuefeng
Tomasz Budzik

20.10.2024 | aktual.: 20.10.2024 12:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Serwis "Automotive News Europe" zaprezentował dane dotyczące trzeciego kwartału niemieckich marek samochodów w Chinach. Ze względu na liczebność obywateli Państwa Środka i ich przyzwoitą siłę nabywczą kraj ten już dawno stał się najważniejszym rynkiem zbytu dla aut naszych zachodnich sąsiadów. Chińczycy zaś przez lata największą estymą darzyli marki z Niemiec. Teraz dane wskazują, że odwracanie się od nich nie jest tylko chwilowym wahaniem, a tendencją.

Globalnie koncern Volkswagena w ciągu dziewięciu miesięcy 2024 r. sprzedał 6,5 mln samochodów, czyli o 2,8 proc. mniej niż w porównywalnym okresie 2023 r. Za ten spadek główną winą należy obarczyć słabnącą pozycję VW w Chinach. W trzecim kwartale 2024 r. łączna sprzedaż aut marek Audi, Bentley i Porsche spadła w Chinach o 15 proc., a w trzech kwartałach 2024 r. spadek ten wyniósł 10 proc. Przełożyło się to na sprzedaż 2,06 mln pojazdów. Gdyby nie brać pod uwagę Chin, sprzedaż aut koncernu Volkswagena na całym świecie w 2024 r. wzrosłaby o 1 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W trzecim kwartale 2024 r. największym przegranym jest jednak BMW. Auta tej bawarskiej marki i należącego do niego Mini znalazły w Chinach aż o 30 proc. mniej nabywców niż w porównywalnym okresie 2023 r. W praktyce przełożyło się to na 147,7 tys. sprzedanych aut. W ciągu trzech kwartałów 2024 r. sprzedaż BMW i Mini w chinach spadła o 13 proc. do 523,6 tys. aut.

W przypadku Mercedesa trzeci kwartał 2024 r. w Chinach zakończył się spadkiem sprzedaży o 13 proc. Niemiecka marka wydała oświadczenie, w którym za taki stan rzeczy wini słabnącą w Chinach tendencję zakupową w przypadku produktów premium.

Łączne dane z Chińskiego rynku nie są jednak błahe. W ciągu trzech pierwszych kwartałów 2023 r. zagraniczne marki – w tym koncern Volkswagena, BMW i Mercedes - odpowiadały za 50,5 proc. rynku nowych samochodów w Chinach. Obecnie jest to 43 proc. Z czego wynika rosnąca popularność rodzimych marek wśród Chińczyków? Same programy wspomagania ich przez władze w Pekinie to nie wszystko.

Nietrudno zauważyć, że w ciągu ostatnich lat chińskie samochody stały się o wiele lepsze niż były. Niektóre modele i marki mogą konkurować z europejskimi czy amerykańskimi odpowiednikami już nie tylko niższą ceną, ale i jakością. Co prawda chińskim markom brakuje doświadczenia w kwestii budowy aut, ale mają też atut w postaci umiejętności szybszego adaptowania nowinek technicznych czy informatycznych. Na korzyść chińskich marek pracuje też rosnąca popularność aut o napędzie elektrycznym. W dziedzinie takich napędów marki Państwa Środka nie muszą mieć kompleksów.

chinyBMWmercedes
Komentarze (3)