Nie takie hamowanie straszne dzięki wspomaganiu

W układach hamulcowych stosuje się różnego rodzaju urządzenia pomocnicze mające na celu usprawnić hamowanie i zwiększyć jego skuteczność. Obok takich systemów, jak ABS czy korektor siły hamowania, jest podciśnieniowe urządzenie wspomagające hamowanie, zwane potocznie serwem.

Serwo hamulcoweSerwo hamulcowe
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Bosch
Szymon Witkowski

Tego typu urządzenia znajdują się we wszystkich pojazdach z hydraulicznym układem hamulcowym. Mają one zwiększyć siłę nacisku na tłok pompy hamulcowej, dzięki czemu kierowca nie musi mocno naciskać na pedał hamulca. Przeważnie w silnikach benzynowych wykorzystuje się do tego celu podciśnienie panujące w przewodzie dolotowym, a w silnikach o zapłonie samoczynnym oraz turbodoładowanych - dodatkową pompę do wytwarzania podciśnienia.

Schemat urządzenia wspomagającego hamowanie
Schemat urządzenia wspomagającego hamowanie

Przekrój typowego urządzenia wspomagającego hamowanie przedstawia powyższy rysunek. W serwie wyróżniamy dwie główne komory (A i B), które przedzielone są uszczelnionym tłokiem, zwanym też membraną (3). Komora A połączona jest kanałem (6) z przewodem dolotowym, w którym panuje podciśnienie. Komory A i B są połączone ze sobą kolejnym kanałem (4), dzięki czemu w normalnych warunkach (gdy nie używamy hamulców) w układzie dolotowym, komorze A i komorze B panuje jednakowe podciśnienie.

W momencie naciśnięcia pedału hamulca zawór (2) zamyka kanał między komorami (4), a otwiera się kanał łączący komorę B z atmosferą (5). Różnica ciśnień (między komorą B a atmosferą) doprowadzi do ich wyrównania. W komorze B będzie więc naturalnie rosło ciśnienie, a tym samym pojawi się nacisk na ścianę membrany, który będzie pokonywać opór sprężyny (7) i przesuwać membranę (tłok) w kierunku komory A.

Każdemu położeniu pedału hamulca odpowiada inne położenie tłoka – siła działająca na membranę jest wprost proporcjonalna do siły nacisku na pedał, a więc wartość podciśnienia jest regulowana.

W samochodach ciężarowych spotyka się nadciśnieniowe urządzenia wspomagające, które wykorzystują ciśnienie powietrza sprężanego w oddzielnej sprężarce napędzanej silnikiem pojazdu. Są one jednak znacznie bardziej złożone w budowie, wymagają większej liczby elementów, przez co są również droższe. Ich zaletą jest działanie niezależnie od zmian obciążenia silnika.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów