Najniższe ceny paliw w krajach UE

Europejskim rajem dla przyjezdnych motomaniaków okazała się Estonia. Kraj, w którym średnie zarobki są wyższe niż w Polsce, ponieważ wynoszą równowartość 692,21 euro, a litr benzyny PB95 jest najtańszy w całej Unii Europejskiej.

Średnia cena na stacji to 1,24 euro, przy czym olej napędowy kosztuje niewiele więcej, bo 1,26 euro za litr. Co za tym idzie - za średnią miesięczną pensję w Estonii można zatankować 554 litry benzyny lub 545 litry oleju napędowego.

Ceny paliw w Estonii

Kurs euro: 4,24 zł

Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmuje Rumunia. Biorąc pod uwagę ceny benzyny oraz średnią krajową, to kraj, do którego zdecydowanie warto jechać, zatankować samochód do pełna, ale nie podejmować tam pracy.

Litr paliwa kosztuje w Rumunii średnio 1,26 euro, a za litr oleju napędowego trzeba zapłacić trochę więcej, bo 1,32 euro. Niestety, średnia płaca w Rumunii wynosi tylko 360,84 euro, a więc zatankujemy tam zaledwie 286 litrów benzyny lub 273 litry ropy.

Ceny paliw w Rumunii

Kurs euro: 4,24 zł

Podium zamyka Łotwa, gdzie za litr paliwa PB95 trzeba zapłacić zaledwie 1,32 euro. Olej napędowy, podobnie jak w Polsce, jest jeszcze odrobinę tańszy, ponieważ średnia cena wynosi 1,29 za litr.

Średnia krajowa na Łotwie wynosi równowartość 575 euro, a więc można za to zatankować 433 litry paliwa bądź 443 litry oleju napędowego.

Ceny paliw na Łotwie

Kurs euro: 4,24 zł

Jeśli ktoś planuje przeprowadzkę do któregoś ze "słonecznych" krajów, a lubi jeździć samochodem, niech lepiej nie wybiera się na stałe do Bułgarii. Wprawdzie litr benzyny kosztuje tam tylko 1,33 euro, a cena ropy to 1,35 euro za litr, jednak stosunek średniej pensji do tych stawek nie jest korzystny.

Doskonale wiemy, że średnia pensja netto w Polsce, która wynosi niemal 2700 zł, nie zawsze jest taka prosta do zdobycia. W Polsce to równowartość blisko 630 euro, przy czym średnia krajowa w Bułgarii wynosi zaledwie 309 euro. Oznacza to, że wydając całą pensję na paliwo, można tam zatankować 232 litry benzyny i 227 litrów oleju napędowego.

Ceny paliw w Bułgarii

Kurs euro: 4,24 zł

Spore zaskoczenie. Polska znajduje się na piątym miejscu pod względem najniższej ceny paliwa spośród wszystkich krajów na terenie Unii Europejskiej. Średnio litr benzyny kosztuje u nas równowartość 1,34 euro, a litr oleju napędowego 1,34 euro.

Wiele osób narzeka na stosunek zarobków do ceny paliwa. Co ciekawe jednak, pod tym względem wypadamy nawet dwukrotnie lepiej niż Bułgaria czy Rumunia. Średnia pensja w Polsce to równowartość 629 euro netto, a więc można za nią kupić 468 litrów benzyny lub 469 litrów oleju napędowego.

Szkoda, że nie mamy takich proporcji jak Luksemburg. Biorąc pod uwagę te same kryteria, a więc auto z silnikiem wysokoprężnym spalające średnio 6 l ropy, miesięcznie przeciętny Polak może przejechać nieco ponad 7800 km, nie jedząc, nie pijąc i nie płacąc żadnych rachunków.

Ceny paliw w Polsce

Kurs euro: 4,24 zł

Największe zaskoczenie w zestawieniu i jednocześnie marzenie każdego motomaniaka. Luksemburg - oto miejsce, do którego powinni przeprowadzić się wszyscy ci, którzy po pracy kochają spalać benzynę. Za miesiąc w pracy w Luksemburgu średnio zarabia się 3162 euro netto, a więc płatne na rękę.

Jednocześnie kraj ten plasuje się na szóstym miejscu w rankingu najniższych cen paliw w Unii Europejskiej. Litr benzyny PB95 kupimy tam za 1,35 euro, a litr oleju napędowego za zaledwie 1,24 euro, czyli najtaniej ze wszystkich krajów należących do unijnej wspólnoty.

To oznacza, że co miesiąc można zatankować aż 2337 litrów benzyny lub 2539 litrów ropy. Biorąc pod uwagę realne spalanie współczesnych aut segmentu D z silnikami wysokoprężnymi na poziomie nawet 6 l na 100 km, można by miesięcznie pokonywać znacznie ponad 40 000 km.

Ceny paliw w Luksemburgu

Kurs euro: 4,24 zł

Nasi bracia na Węgrzech nie mają łatwego życia. Wprawdzie litr benzyny PB95 jest tam stosunkowo tani, bo jego cena wynosi 1,35 euro, jednak nie dość, że olej napędowy kosztuje już 1,42 euro, to jeszcze średnie miesięczne zarobki to jedynie 539,85 euro.

Mieszkając na Węgrzech, za średnią krajową można wlać do samochodu maksymalnie 397 litrów benzyny lub 373 litry oleju napędowego.

Ceny paliw na Węgrzech

Kurs euro: 4,24 zł

Chorwacja jest jednym z tych krajów, które chętnie odwiedzamy w wakacje. Co więcej, bardzo często jeździmy tam samochodami. Warto więc wiedzieć, że cena litra benzyny w Chorwacji to 1,38 euro, a za litr oleju napędowego trzeba zapłacić 1,33 euro.

Średnia miesięczna pensja w Chorwacji to równowartość 717 euro, co oznacza, że można za nią kupić 518 litrów benzyny lub 539 litrów oleju napędowego.

Ceny paliw w Chorwacji

Kurs euro: 4,24 zł

Sporym zaskoczeniem może być pozycja Cypru, o którym ostatnio bardzo dużo mówiło się w mediach. Pomimo problemów z oszczędnościami ulokowanymi w bankach obywatele tego kraju nie narzekają. Dlaczego?

Litr benzyny PB95 kosztuje na Cyprze średnio 1,38 euro, a za litr ropy zapłacić trzeba 1,42 euro. Wydaje się, że to korzystna cena. Należy jednak wziąć pod uwagę, że średnia miesięczna płaca na Cyprze wynosi aż 1996,22 euro netto, co oznacza, że za miesiąc pracy można kupić aż 1443 l paliwa.

Ceny paliw na Cyprze

Kurs euro: 4,24 zł

Na dziesiątym miejscu rankingu krajów należących do Unii Europejskiej znalazła się Litwa. Nie jest ona rajem finansowym, ponieważ według Eurostatu średnia pensja netto wynosi tam zaledwie 478 euro, przy czym litr benzyny PB95 kosztuje 1,41 euro.

Z jednej średniej pensji Litwina można więc kupić około 339 litrów benzyny. Nie jest zaskoczeniem odrobinę niższa cena ropy, która na Litwie kosztuje średnio 1,35 euro. Proporcje są więc podobne do tych w naszym kraju.

Ceny paliw na Litwie

Kurs euro: 4,24 zł

Źródło: Energy.eu • Forbes