Lotus nareszcie się rozpędza. Emira w końcu w pełnej produkcji
Rok 2022 nie był najlepszym okresem dla Lotusa. Wygląda jednak na to, że sytuacja marki nareszcie zaczyna wyglądać lepiej, a Emira nie tylko w końcu jest produkowana pełną parą, ale również zdobywa coraz większe zainteresowanie.
14.08.2023 18:36
Rok 2021 był ostatnim, kiedy to Lotus produkował swoje dwa dość mocno rozpoznawalne samochody sportowe - Elise i Exige. W tamtym momencie rozpoczęła się nowa era brytyjskiego producenta należącego od 2017 r. do chińskiego koncernu Geely. Jej początki były jednak naprawdę trudne.
Widać to chociażby po liczbie wyprodukowanych egzemplarzy w do tej pory głównej fabryce marki w Hethel. W 2021 r. było to 1402 egzemplarzy, zaś w 2022 r. - zaledwie 867. Ostatni spalinowy Lotus, Emira, który został zaprezentowany w lipcu 2021 r., do produkcji trafił dopiero rok później z powodu problemów z łańcuchami dostaw. Ogromny poślizg zaliczył również elektryczny hypercar Evija, który pierwotnie na rynek miał trafić w… 2020 r.!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wydaje się jednak, że w Lotusie wiele rzeczy nareszcie zaczyna iść po myśli marki. W samej pierwszej połowie 2023 r., jak podaje "Automotive News Europe" Lotus wyprodukował ponad 2200 egzemplarzy Emiry. Według doniesień z wewnątrz zwiększa się również na nią popyt. Dodatkowo pierwsze egzemplarze wspomnianej Eviji mają trafić do klientów w tym roku, a na rynek wchodzi właśnie elektryczny SUV marki - Eletre. Marka ma również rozważać budowę nowej fabryki w Stanach Zjednoczonych.
Planem Lotusa pod skrzydłami Geely jest zostanie globalną marką premium do 2028 roku. Nareszcie wszystko zdaje się zmierzać w odpowiednim kierunku. Nie ma wątpliwości, że firma z tak wspaniałym rodowodem, jak właśnie Lotus, powinna utrzymać się na rynku i cieszyć swoimi konstrukcjami kolejne pokolenia.