Legendarna marka wraca do Europy. Nie tak, jakbyście chcieli

Ariya NISMO
Ariya NISMO
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | ©2024 Nissan
Marcin Łobodziński

23.07.2024 13:10, aktual.: 23.07.2024 16:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marka Nismo należąca do Nissana zniknęła na jakiś czas z Europy po tym, jak zniknęły modele spalinowe, które oferowała. Na swoją 40. rocznicę Nismo zbudowało model Ariya Nismo, co jest świetną okazją i pretekstem do powrotu na Stary Kontynent.

To nie taki powrót, o jakim wszyscy marzą, ale faktem jest, że obecnie w gamie Nissana ze świecą szukać sportowych samochodów, choć fajnie byłoby ponownie zobaczyć mocnego Juke'a sygnowanego napisami Nismo.

Już wkrótce klienci w Europie będą mogli jednak kupić sportowego Nissana Ariyę Nismo – pierwszy w pełni elektryczny model sygnowany tą kultową marką. Auto wyróżnia się wyrazistymi, sportowymi detalami nadwozia i wnętrza oraz rozwiązaniami technicznymi, które poprawiły właściwości dynamiczne i tak już mocnego, elektrycznego auta Nissana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ariya Nismo ma na nowo dostrojony układ napędu na cztery koła e-4ORCE, system przeciwpoślizgowy, hamulce i sportowe ogumienie, co ma się przekładać na znaczną poprawę właściwości jezdnych i zdolności do jeszcze szybszego pokonywania zakrętów. W zakrętach sprawdzą się fotele sportowe wyglądem nawiązujące do tych z bolidów Formuły E.

Choć wygląd auta nie do końca to zdradza, to Nissan Ariya już w wydaniu bez Nismo jest samochodem ponadprzeciętnie mocnym. Jego dwa silniki osiągają moc 394 KM i łącznie 600 Nm momentu obrotowego. Samochód przyspiesza do setki w czasie 5,1 s. Ciekawe, czy Nismo pogrzebie coś z mocą, choć w to akurat wątpię.

  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
  • Nismo Ariya
[1/12] Nismo AriyaŹródło zdjęć: © Materiały prasowe | ©2024 Nissan
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także