Konfiskata pojazdu pijanego kierowcy i wyższe kary. Wraca projekt

Reforma Kodeksu karnego przyjęta 8 lutego 2022 r. przez rząd ma zaostrzać kary za najcięższe przestępstwa, w tym za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Wraca temat przepadku pojazdu i pojawia się nowy.

Pijani kierowcy mogą stracić pojazdPijani kierowcy mogą stracić pojazd
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Lubuska Policja
Marcin Łobodziński

Wraca temat konfiskaty pojazdów prowadzonych przez pijanych kierowców. Zgodnie z projektem Ministerstwa Sprawiedliwości nietrzeźwy kierowca, który będzie miał przynajmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, straci samochód. Nie będzie istotne to, czy spowodował kolizję, wypadek, czy po prostu zostanie zatrzymany przez policję.

W razie recydywy za ten czyn progiem upoważniającym do konfiskaty będzie już nie 1,5 promila, lecz 0,5 promila alkoholu. Również 0,5 promila wystarczy do konfiskaty, jeśli kierujący spowoduje wypadek.

Jak będzie wyglądała procedura? Po zatrzymaniu pijanego kierowcy policja tymczasowo zajmie jego auto na okres do siedmiu dni. Następnie prokurator orzeknie zabezpieczenie tego mienia, a sąd obligatoryjnie orzeknie przepadek pojazdu. Sąd będzie mógł jednak w wyjątkowych okolicznościach odstąpić od orzeczenia przepadku.

Jeżeli samochód, w którym zatrzymano pijanego kierowcę, nie jest jego wyłączną własnością, sąd orzeknie przepadek równowartości pojazdu, a jeśli doszło do wypadku, to liczyć się będzie równowartość sprzed wypadku. Chodzi tu o auta użyczone na podstawie umów oraz będące współwłasnością.

Nie tylko przepadek pojazdu, ale i wyższe kary

W projekcie przewidziano też wyższe kary dla recydywistów przyłapanych po raz kolejny za jazdę po pijanemu. Obecnie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości po raz kolejny można orzec grzywnę lub karę ograniczenia wolności. Po zmianach będzie to wyłącznie pozbawienie wolności.

Kary od 2 do 12 lat więzienia są przewidziane dla pijanych kierujących powodujących ciężkie wypadki. Po wejściu w życie nowych przepisów za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu będzie trzeba wymierzyć minimum trzy lata, a za spowodowanie śmierci pięć lat więzienia. Zwiększy się również maksymalna kara z 12 do 16 lat pozbawienia wolności.

Kary przewidziane dla pijanych kierowców będą mogły zostać nałożone również na tych, którzy nie zostali zbadani po wypadku i wypiją alkohol w okresie od spowodowania wypadku do chwili badania. Nie będzie więc tłumaczenia, że wypili alkohol w wyniku stresu po zdarzeniu.

Wybrane dla Ciebie
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Nowe Renault Clio wjeżdża do Polski. Ile kosztuje?
Osobówka zderzyła się z karetką. Kierowca zignorował znak
Osobówka zderzyła się z karetką. Kierowca zignorował znak
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Subaru prezentuje nowe koncepcje STI na Japan Mobility Show 2025
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Piękna hybryda z wanklem i ciekawy mieszczuch - koncepty Mazdy debiutują w Japonii
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Kia PV5 z rekordem Guinnessa. Tyle przejechała na jednym ładowaniu
Nowa Toyota Corolla zaskoczy nie tylko wyglądem. Wiemy, kiedy debiut
Nowa Toyota Corolla zaskoczy nie tylko wyglądem. Wiemy, kiedy debiut
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Lexus LS już nie będzie sedanem. Koncepty pokazują, czego się spodziewać
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego
Exlantix - nadchodzi nowa chińska marka. To nie będą auta dla każdego