Kierowcy będą zmuszeni wozić ze sobą kolejny dokument?

Obecne władze coraz intensywniej angażują się w problematykę przepisów drogowych. Kolejny projekt, który może doczekać się realizacji dotyczy badań technicznych pojazdów, a dokładniej zaświadczeń o ich odbyciu.

Obraz
Aleksander Ruciński

Zapytacie pewnie skąd taki pomysł? Przecież obowiązujące przepisy regulują już tę kwestię - rolę zaświadczenia o odbyciu badania technicznego pełni pieczątka w dowodzie rejestracyjnym. Według niektórych rządzących jest to jednak niewystarczające rozwiązanie.

Nowy projekt zakłada zmiany w artykule 71. Prawa o ruchu drogowym. Według nowego zapisu dokumentem potwierdzającym dopuszczenie pojazdu do ruchu jest dowód rejestracyjny oraz zaświadczenie o odbytym badaniu technicznym. Właśnie ten dokument najprawdopodobniej dołączy do listy papierów, które będziemy musieli okazać w przypadku kontroli drogowej.

Czym podyktowana jest decyzja o wprowadzeniu nowego, obowiązkowego dokumentu? Władze powołują się na dyrektywę unijną, która "przewiduje zmiany w zakresie dokumentów stwierdzających dopuszczenie pojazdów do ruchu". Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że dyrektywa mówi jedynie o tym, że właściciel pojazdu po przeprowadzonym badaniu technicznym powinien otrzymać zaświadczenie. Co ważne, rolę takiego zaświadczenie może pełnić wpis/pieczątka w dowodzie rejestracyjnym ze wskazaniem terminu następnego badania.

Wobec powyższego, obowiązujące dotychczas przepisy spełniają wymogi dyrektywy i nie trzeba ich zmieniać. Chyba, że ustawodawcy widzą w tym sposób na zlikwidowanie problemu nielegalnie podbijanych pieczątek i dopuszczania do ruchu pojazdów w złym stanie technicznym. Pytanie tylko, czy tędy droga. Podejrzewamy bowiem, że wystawienie takiego zaświadczenia przez nieuczciwego diagnostę będzie równie łatwe co wystawienie pieczątki.

Obecny system badań technicznych wymaga reorganizacji, która sprawi, że złom nie będzie trafiał na drogi. Aby osiągnąć taki efekt potrzeba jednak zwiększyć ilość kontroli na stacjach diagnostycznych i zaostrzenia warunków jakie musi spełnić pojazd, aby został dopuszczony do ruchu. Dodatkowa kartka papieru nic tu nie zmieni, a będzie jedynie kolejną (niewielką, ale jednak) uciążliwością dla kierowców, oraz powodem do wystawienia mandatu w przypadku jej nieposiadania.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę