Hybrydowe Audi R8 z silnikiem 2.5 Turbo?
Wciąż nie wiadomo jaką jednostkę napędową otrzyma Audi R8 drugiej generacji jako mniejszy i słabszy odpowiednik dla potężnego V10. Jedno jest pewne – nie będzie to V8. Doniesienia mówiły początkowo o V6, ale teraz dochodzą plotki o R5.
06.11.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:10
Audi zrezygnowało z silnika V8 FSI jako podstawowego źródła napędu nowego R8. Ostatnie doniesienia sugerują, że może go zastąpić nie V6 Biturbo jak sugerowano na początku, ale R5 Turbo. Kultowa już jednostka znana m. in. z Audi RS3 miałaby osiągać jeszcze wyższą moc i jeszcze wyższy moment obrotowy w jeszcze szerszym zakresie obrotów. Ma zostać sprzęgnięta z elektrycznym doładowaniem, znanym pod nazwą e-Turbo. Jednocześnie byłoby to pierwsze takie rozwiązanie w Audi w produkcji seryjnej, a R8 to oczywiście doskonała platforma marketingowa.
Silnik 2.5 Turbo napędzający Audi RS3 osiąga maksymalną moc 367 KM. To dużo, ale do R8 jednak trochę za mało. Nawet V8 w poprzedniej generacji osiągało moc 420 KM. Tu jednak z pomocą miałoby przyjść nie tylko e-Turbo, ale również napęd elektryczny wspomagający silnik spalinowy. Taka wersja miałaby już nosić oznaczenie e-tron. Niektóre źródła mówią o mocy systemowej na poziomie 465 KM. Napęd na przednią oś realizowałyby dwa silniki elektryczne.
Tak naprawdę „prawdziwy” samochód sportowy od Audi dla konserwatywnych kierowców już jest. Wersja V10 oferuje 540 KM, a jeżeli komuś nie wystarczy, to może zamówić odmianę Plus o mocy 610 KM. Nie ma więc sensu robić nieznacznie słabszej, mało interesującej wersji V8 o mocy w okolicach 450 KM. Natomiast hybrydowe R8 e-tron może być nie tylko doskonałą platformą marketingową dla przyszłych pojazdów marki, ale również polem doświadczalnym. Inna sprawa, że takie R8 powinno być teoretycznie lepiej wyważone (więcej masy z przodu) i lżejsze. Jednocześnie byłoby ekonomiczny wozem sportowym, który obniżyłby średni poziom CO2 w gamie modelowej Audi. Podsumowując: Audi R8 e-tron hybrid ma sens!
Zobacz także