GP Brazylii: Vettel zdobywa trzeci tytuł!

Już sam początek wyścigu był niewiarygodnie dramatyczny. Rewelacyjnie wystartował Felipe Massa, który bez problemu ograł Red Bulle i znalazł się na drugiej pozycji. Na jednym z pierwszych zakrętów doszło do zamieszania, Sebstian Vettel zderzył się z Bruno Senną i uszkodził swój bolid. Niemiec spadł na ostatnią pozycję, równocześnie Felipe Massa pomógł Fernando Alonso przedostać się na trzecią pozycję. W tym momencie, reprezentant Ferrari był mistrzem świata!

Kilka okrążeń później Fernando Alonso popełnił błąd, na dohamowaniu do pierwszego lewego zakrętu zablokował przednie koło i stracił pozycję na rzecz Nico Hulkenberga. Po chwili na Hiszpana rzucił się mark Webber, jednak Felipe Massa czuwał i fenomenalnie bronił pozycji Alonso przed całą grupą kierowców.

Kwalifikacje GP Brazylii: Pole Position Hamiltona

W tym samym czasie w czołówce walczyły między sobą dwa McLareny, Romain Grosjean odpadł z wyścigu, Mark Webber wykręcił bączka i stracił kilka pozycji, a Sebastian Vettel odrabiał straty. Jenson Button wyprzedził Lewisa Hamiltona, za tą parą podążał Nico Hulkenberg. W okolicy 8. okrążenia na tor spadły kolejne krople deszczu, a bolidy zaczęły coraz bardziej się ślizgać. Po chwili w boksach pojawili się pierwsi kierowcy, którzy zjechali po opony przejściowe.

Kolejna część wyścigu była bardzo chaotyczna, Vettel, Webber i Raikkonen walczyli o 15. pozycję, podczas gdy w wyścigu prowadził Jenson Button, który podobnie jak Nico Hulkenberg pozostał na oponach typu slick. Na 19. okrążeniu Hulkenberg wyprzedził Buttona i jednocześnie objął prowadzenie w wyścigu. Chwilę później w boksach pojawili się Hamilton i Alonso, którzy wyjechali z boksów na slickach.

Przez te zawirowania z oponami Hulkenberg i Button odjechali jadącemu na trzeciej pozycji Hamiltonowi na ponad 45 s. Dalej podążał Alonso i Vettel, który miał poważnie uszkodzoną podłogę w aucie. Na 23. okrążeniu, na skutek odłamków części bolidów zalegających na torze, pojawił się samochód bezpieczeństwa, który całkowicie zniwelował tę przewagę. Srebrny SLS AMG zjechał do boksów dopiero na 29. okrążeniu.

Coca-Cola dołącza do Formuły 1

Po restarcie sporo pozycji stracił Mark Webber, który wyjechał z toru na pierwszym zakręcie. Kilka okrążeń później Felipe Massa odrobił pozycje i wyprzedził Sebastiana Vettela. Brazylijczyk był w rewelacyjnej pozycji. McLareny zamieniły się kolejnością, jednak poza tym w czołówce nie zmieniło się nic. Dopiero na 49. okrążeniu Nico Hulkenberg stracił przyczepność na jednym z zakrętów i po wyjściu z długiego poślizgu został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona.

Na tym etapie wyścigu największym problemem kierowców były mocno zniszczone opony oraz delikatne opad deszczu występujące w niektórych częściach toru. Na 53. okrążeniu Sebastian Vettel pojawił się w boksach po kolejny komplet opon typu slick. Red Bull sporo zaryzykował podejmując taką decyzję podczas opadów. Poważny błąd popełnił Kimi Raikkonen, który po utracie przyczepności i drobnym wyjeździe poza tor nie mógł znaleźć drogi i zabłądził.

Esteban Gutierrez nowym kierowcą Saubera

Na 55. okrążeniu doszło do kontaktu pomiędzy Nico Hulkenbergiem i Lewisem Hamiltonem. W skutek tego reprezentant McLarena pożegnał się z wyścigiem. Chwilę później w boksach ponownie pojawił się Vettel, tym razem po opony przejściowe. Deszcz zaczął padać coraz mocniej, Alonso dostał przejściowe opony, a Nico Hulkenberg w związku z incydentem z Hamiltonem karę przejazdu przez boksy.

Na 62. okrążeniu kierowcy Ferrari zamienili się pozycjami i po raz kolejny Massa pomógł Alonso, jednak przy obecnym układzie Vettelowi został jeszcze jeden punkt przewagi nad Hiszpanem. Chwilę później Sebastian bardzo spokojnie wyprzedził Michaela Schumachera i jeszcze bardziej zwiększył swoje szanse na trzeci tytuł mistrzowski. Na jedno okrążenie przed końcem rozbił się Paul di Resta, na skutek czego na torze ponownie pojawił się samochód bezpieczeństwa i to za nim zawodnicy przekroczyli linię mety.

HRT F1 team na sprzedaż – kto da 40 milionów euro?

Sebastian Vettel został po raz trzeci z rzędu mistrzem świata Formuły 1, tym razem wyprzedzając Fernando Alonso o zaledwie 3 punkty. Trzeci w klasyfikacji generalnej jest Kimi Raikkonen, któremu udało się obronić przed Lewisem Hamiltonem. Wyścig wygrał Jenson Button, a gorzkie podium uzupełnili Alonso i Massa. Rewelacyjnie spisał się dziś Felipe Massa, który w pełni zasłużył na miejsce w Ferrari. Świetnie pojechał też Button, jednak niesamowicie żal Hamiltona, który zasłużył na to zwycięstwo.

Grand Prix Brazylii było niezwykle dramatycznym i przepięknym widowiskiem, na podsumowania przyjdzie jeszcze pora. Gratulacje dla Sebastiana Vettela!

Klasyfikacja GP Brazylii 2012

Klasyfikacja generalna kierowców

Klasyfikacja generalna konstruktorów