Ferrari 360 Modena - limuzyna
Pamiętacie Ferrari 360 Modena przerobione na limuzynę? Jeśli nie, to zerknijcie TUTAJ. Okazuje się, że świat znów o nim usłyszał, ale tym razem na nieco szerszą skalę. Szefostwo Ferrari oburzyło się, że jego właściciel sam interweniował w bryłę modelu, "nieco" go przedłużając. Domagają oni od niego usunięcia wszelakich emblematów Ferrari. Ciekawie...
14.03.2008 | aktual.: 02.10.2022 14:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pamiętacie Ferrari 360 Modena przerobione na limuzynę? Jeśli nie, to zerknijcie TUTAJ. Okazuje się, że świat znów o nim usłyszał, ale tym razem na nieco szerszą skalę. Szefostwo Ferrari oburzyło się, że jego właściciel sam interweniował w bryłę modelu, "nieco" go przedłużając. Domagają oni od niego usunięcia wszelakich emblematów Ferrari. Ciekawie...
Jego właścicielem jest Dan Crawley z Manchesteru. Okazuje się, że panowie z Maranello nie przepadają za tym jak ktoś modyfikuje ich auta na własną rękę - i to w taki sposób, choć trzeba przyznać, że limuzyna została wykonana profesjonalnie - właściciel do przedłużenia użył 3metrowego modułu z włókna węglowego. Oczywiście nie muszę dodawać, że odmówił on podporządkowania się żądaniom panów z Ferrari, bowiem jak twierdzi nikt nie może nakazywać nic prawowitemu właścicielowi. Cóż, ja osobiście dopinguję pokrzywdzonemu właścicielowi. Zobaczymy jak sprawa się rozwinie...
Źródło: mototarget