![Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]](https://v.wpimg.pl/MzZiNWM0Yhs7CzhkYktvDnhTbD4kEmFYL0t0dWIDfE4iWHlhYlYkFj8bKyciHioILxkvID0ePRZ1CD4-YkZ8VT4APSchUTRVPwQsMikfLEJqXXhgKAFgTjkNf3p5CX8fd1F7Y3wddRhrC31hLwUuTmIPbCo)
Cuda na kiju – Project Kahn 458 Italia (2012)
Przerabiające ostatnio głównie produkty firmy Land Rover przedsiębiorstwo Kahn Design tym razem wzięło na celownik Ferrari 458 Italia? Co oferuje tuner?
Przerabiające ostatnio głównie produkty firmy Land Rover przedsiębiorstwo Kahn Design tym razem wzięło na celownik Ferrari 458 Italia? Co oferuje tuner?
Ano, niezbyt wiele. A prawdę powiedziawszy, to prawie nic. Dostępne są takie „wypasy”, jak oklejony na szaro dach, szary pas między tylnymi światłami i szara folia na tylnym dyfuzorze. Aha, w tym kolorze są też progi. Do tego są nowe koła z 21-calowymi felgami z przodu i 22-calowymi z tyłu.
Wnętrze też jest inne… To znaczy, może być inne, gdy ktoś sobie tego zażyczy i słono za to zapłaci.
Na razie wygląda to tak, że nic nie jest w zasadzie w tym samochodzie zrobione i tak na dobrą sprawę ta firma nie ma nic do zaoferowania właścicielom Italii. Tuner właściwie skończył na tym samym, od czego porządni tunerzy Ferrari zaczynają.
Na szczęście ten wóz nawet w wersji seryjnej ma sporo do zaoferowania. Co prawda zbyt wielkiego bagażu czy też siedmiu osób przewieźć nim się nie da, ale za to Ferrari 458 Italia zapewnia doskonałe osiągi. Auto do setki przyspiesza w 3,50 s, a 200 km/h pojawia się na jego liczniku po 10,60 s. Prędkość maksymalna to nawet 331 km/h (osiągnięte w teście jednego z niemieckich magazynów).
Parametry drogowe nie biorą się oczywiście znikąd. Głównym „winowajcą” jest 8-cylindrowy widlasty silnik o objętości skokowej 4,5 l. Motor ma 570 KM mocy maksymalnej przy 9000 obr./min i 540 Nm momentu obrotowego przy 6000 obr./min. Pomocnikiem jednostki napędowej jest 7-biegowa, zautomatyzowana skrzynia biegów o dwóch sprzęgłach.
Lista konkurencyjnych samochodów znajduje się poniżej.
Konkurencja
Źródło: carscoop
