TestyHyundaiHyundai Veloster Turbo 1,6 T-GDI - test

Hyundai Veloster Turbo 1,6 T‑GDI - test

Hyundai Veloster Turbo 1,6 T-GDI - test
Źródło zdjęć: © Fot. Mariusz Zmysłowski
Rafał Warecki
15.01.2014 09:39, aktualizacja: 18.04.2023 10:42

Koreańskie produkty coraz mocniej szturmują rynek we wszystkich segmentach. Producenci z Korei nie rezygnują również z nisz, jakimi są chociażby szybkie usportowione hatchbacki. Właśnie dlatego Hyundai wszedł niedawno na rynek z Velosterem Turbo.

Obraz
© Fot. Mariusz Zmysłowski

Z każdym rokiem Europejczycy coraz bardziej przekonują się do produktów koncernu Hyundai Kia Automotive Group. Rozsądny stosunek jakości do ceny sprawia, że klienci ze Starego Kontynentu coraz częściej decydują się na funkcjonalnego i niedrogiego w utrzymaniu koreańczyka. Sprawa wygląda zupełnie inaczej w przypadku samochodów sportowych i usportowionych. Hyundai Veloster, będący niezwykle oryginalnym i ciekawym samochodem, w Polsce praktycznie się nie sprzedaje, jeszcze gorzej więc rysuje się przyszłość jego usportowionej odmiany. Czym Veloster Turbo mógłby przekonać do siebie klientów?

#1 Oryginalność

Określenie "czterodrzwiowy hatchback" jeszcze do niedawna wydawało się bez sensu, do momentu premiery niezwykle oryginalnego projektu z Namyang. Dynamiczna sylwetka Velostera z wieloma ciekawymi detalami przykuwa wzrok nie tylko niesymetrycznym rozmieszczeniem drzwi w rozkładzie 2+1+1. Niespokojne kreski burzące ład nadwozia w okolicach zderzaków czy reflektorów sprawiają, że samochód wręcz bije po oczach, a bryła lekko przygarbionego hatchbacka z długą, przeszkloną pokrywą bagażnika i wąską linią okien prezentuje się futurystycznie.

Obraz
© Fot. Mariusz Zmysłowski

Jeśli dodać do tego rzadko spotykany matowy lakier o srebrzystym odcieniu i 18-calowe obręcze z chromowanym czołem, robi się naprawdę ciekawie. Veloster Turbo wygląda tak, że wywołuje zainteresowanie wszędzie, gdzie tylko się pojawi. Przechodnie odwracają głowy, a inni kierowcy przyklejają nos do szyby, żeby dokładniej się mu przyjrzeć. Elementem przykuwającym uwagę jest rewelacyjnie wystylizowany układ wydechowy z dwiema centralnie wyprowadzonymi końcówkami, otulonymi imitacją dyfuzora. Niestety, jego brzmienie rozczarowuje. Dźwięk przypomina najzwyklejszego czterocylindrowca, jakich pełno na ulicach. Dla osób, które szukają sportowych wrażeń, to z pewnością wada.

2# Funkcjonalność

Futurystyczna linia Velostera o nietypowym rozkładzie drzwi ma go pozycjonować jako usportowionego hatchbacka, którego eksploatacja nie uprzykrza codziennego użytkowania. W przedniej części kabiny przestrzeni jest pod dostatkiem, a zakres regulacji fotela i kierownicy pozwoli znaleźć wygodną pozycję kierowcom wszystkich rozmiarów. Dzięki temu, że po lewej stronie nie ma tylnych drzwi, przednia furtka została odpowiednio wydłużona, żeby kierowca mógł wygodniej zajmować miejsce w siedzisku. Jednocześnie nadaje to autu bardziej sportowy wygląd. Po stronie chodnika postawiono na funkcjonalność i dodatkowy otwór wejściowy, co bezwzględnie przydaje się w przypadku przewożenia pasażerów czy bagaży. Miejsca z tyłu zarówno na głowę, jak i nogi wystarczy jednak tylko niższym osobom, które i tak dość mocno przysłonią tylną szybę. Szerokie słupki C, które potęgują masywność sylwetki, również nie pomagają przy manewrowaniu na wstecznym.

Obraz
© Fot. Mariusz Zmysłowski

Wnętrze nietypowego Hyundaia mocno nawiązuje do pozostałych aut z oferty. Futurystyczny design eksponujący ekran multimediów i panel nawiewów z dużym pokrętłem zbiega się tutaj do nietypowo umiejscowionego przycisku rozruchu silnika. Deska rozdzielcza zbudowana jest warstwowo, a im wyżej, tym lepsze materiały zastosowano do wykończenia. Ogół materiałów prezentuje się całkiem nieźle, poza tym zdecydowano się na kilka ciekawych dodatków, takich jak nakrapiana podsufitka czy aluminiowe nakładki na pedały. Zegary i układ kierownicy zostały żywcem przeszczepione z najpopularniejszych modeli, tak samo jak pomysł na bardzo przydatną i funkcjonalną półkę za lewarkiem zmiany biegów.

Duża pochwała należy się za przednie fotele, które są wygodne, dość dobrze podpierają ciało, a jednocześnie swoim wyprofilowaniem nie przeszkadzają w codziennej eksploatacji.

3# Udany kompromis

Kompromis między autem usportowionym a mającym sprawdzać się na co dzień widać również między innymi w nastawach zawieszenia Velostera Turbo. Jeśli rozpatrywać to auto jako hot hatcha, koła prowadzone są bardzo miękko, jeśli zaś przypiąć mu łatkę zwykłego reprezentanta segmentu C, jest tylko odrobinę sztywniej, a czasami auto lubi nawet delikatnie zanurkować przy hamowaniu lub przysiąść po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu. Co ciekawe, Veloster Turbo przy swoim komfortowym zawieszeniu, które zostało nieco zmodyfikowane względem normalnej wersji silnikowej 1,6 GDI, całkiem nieźle trzyma się drogi. Z pewnością byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie przeciętnie spisujące zimowe opony indonezyjskiej firmy Achilles, które w jesiennych warunkach miały problem z przeniesieniem 186 KM z ośki na nawierzchnię.

Obraz
© Fot. Mariusz Zmysłowski

Dodatkowe 46 KM mocy względem dotychczas dostępnej odmiany nie zrobiło z Velostera rakiety. Jego osiągi są po prostu zadowalające – i nic więcej. Silnik jest natomiast naprawdę przyjemny podczas codziennej eksploatacji. Auto bardzo ładnie się zbiera od 2500 obr./min, przy czym od 4000 obr./min pokazuje pazur i odrobinę lepiej brzmi. T-GDI szybko wchodzi na obroty, długo broni się przed zadyszką, a zmiana biegów to czysta przyjemność. Krótki lewarek o niezbyt długim skoku pewnie zagnieżdża kolejne biegi, które same w sobie czasem wydają się nieco za długie. To kolejny ukłon w stronę komfortu codziennego użytkowania. Również układ kierowniczy, który został zmodyfikowany w tej wersji, pozwala pewnie zadawać tor jazdy i zbierać informacje o zachowaniu osi skrętnej.

Obraz
© Fot. Mariusz Zmysłowski

4# Werdykt

Po kilkudniowej przygodzie z modelem Veloster Turbo trudno powiedzieć, czy seria kompromisów zaserwowana przez Hyundaia wynika z braku doświadczenia w segmencie usportowionych hatchbacków, czy też rzeczywiście ma to być po prostu nieco szybszy samochód do jazdy na co dzień, który pod żadnym względem nie będzie zamęczał swojego właściciela. Jeśli miałbym wybierać, obstawiałbym tę drugą opcję, bo na przykładzie Genesisa Coupé Hyundai już raz pokazał, że auto sportowe zrobić umie.

Plusy:

Świetny wygląd

Całkiem niezła dynamika

Dużo kompromisów dla jazdy na co dzień

Minusy:

Dużo kompromisów dla auta usportowionego

Dane techniczne:

Testowany egzemplarz: Hyundai Veloster Turbo
Silnik i napęd
Układ i doładowanie:R4, Turbo
Rodzaj paliwa:Benzyna Pb95
Ustawienie:Poprzeczne
Rozrząd:DOHC 16V
Objętość skokowa:1591 cm3
Stopień sprężania:9,5
Moc maksymalna:186 KM przy 5500 rpm
Moment maksymalny:265 Nm przy 1500-4500 rpm
Objętościowy wskaźnik mocy:116,3 KM/l
Skrzynia biegów:6-biegowa, ręczna
Typ napędu:Przedni (FWD)
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane
Hamulce tylne:Tarczowe
Zawieszenie przednie:Kolumny typu MacPherson
Zawieszenie tylne:Belka skrętna
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany
Średnica zawracania:b.d.
Koła, ogumienie przednie:Achilles Winter 101 215/48 R18
Koła, ogumienie tylne:Achilles Winter 101 215/48 R18
Masy i wymiary
Typ nadwozia:Hatchback
Liczba drzwi:4
Współczynnik oporu Cd (Cx):0,32
Masa własna:1255 kg
Stosunek masy do mocy:6,75 kg/KM
Długość:4250 mm
Szerokość:1805 mm
Wysokość:1399 mm
Rozstaw osi:2650 mm
Rozstaw kół przód/tył:1557/1570 mm
Prześwit (przód/tył):143/153 mm
Pojemność zbiornika paliwa:440/320 l
Pojemność bagażnika:528/1642 l l
Specyfikacja użytkowa
Ładowność maksymalna:495 kg
Osiągi
Katalogowo:Pomiar własny:
Przyspieszenie 0-100 km/h:8,4 s
Prędkość maksymalna:214 km/h
Zużycie paliwa (miasto):9,3 l/100 km10,3 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):5,5 l/100 km7,3 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):6,9 l/100 km9,0 l/100 km
Emisja CO2:157 g/km
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek
Cena
Testowany egzemplarz:108 100 zł
Model od:108 100 zł
Wersja silnikowa od:108 100 zł
Wyposażenie
Wybrane wyposażanie testowanej wersji:Standardowe:Opcjonalne
Dodatki stylistyczne nadwozia:Elementy chromowane, matowy lakier-
Dodatki stylistyczne wnętrza:Skórzana tapicerka-
Koła i opony:Alufelgi i opony 215/40/R18-
Komfort:Klimatyzacja automatyczna, inteligentny kluczyk, Bluetooth, elektryczne szyby, lusterka i fotele-
Bezpieczeństwo:6 poduszek powietrznych, ABS, ESC, VSM, czujniki parkowania z tyłu-
Multimedia:Nawigacja 7', radio klasy premium, subwoofer, wzmacniacz, głośnik centralny, USB-
Mechanika:--

Hyundai Veloster Turbo 1,6 T-GDI - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/15]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)