Jedni kupują skarpetki, drudzy bieliznę, jeszcze inni sprawiają na urodziny wycieczki po świecie. Szwedzki piłkarz pochwalił się na Instagramie swoim nowym urodzinowym zakupem – Ferrari Monza SP2 kosztowało go 1,6 mln euro.
38-letni piłkarz, grający obecnie w Los Angeles Galaxy, znany jest nie tylko ze swojego kontrowersyjnego zachowania, ale także z zamiłowania do szybkich i wyjątkowych aut. Potwierdził to ostatnio, sprawiając sobie na urodziny wyjątkowe Ferrari Monza SP2 limitowane do 499 egzemplarzy.
Przypomnijmy, że samochód ten, podobnie jak jego 1-osobowy odpowiednik SP1, inspirowany jest wyścigowymi speedsterami z lat 50. ubiegłego wieku. Do jego napędu służy majestatyczne V12 o pojemności 6,5 litra, generujące 810 KM i 718 NM momentu obrotowego, połączone z 7-biegową skrzynią dwusprzęgłową. Pierwszą „setkę” osiąga w 2,9 sekundy, drugą po kolejnych 5 sekundach, a szaleństwo kończy się powyżej 300 km/h. Należy nadmienić, że Monza SP2 nie posiada dachu, ani nawet… przedniej szyby.
Można powiedzieć że Zlatan Ibrahimovic jest koneserem sportowych aut. W jego garażu parkuje m.in. Ferrari Enzo, Ferrari Portofino, Porsche 911 GT2 RS, ale także ojczyste Volvo C30 T5. Monza SP2 z pewnością godnie uzupełni kolekcję utalentowanego Szweda. Wszystkiego najlepszego Zlatanie!
