Cupra prezentuje pierwszy indywidualny model. Formentor jest hybrydowym konceptem

Cupra prezentuje pierwszy indywidualny model. Formentor jest hybrydowym konceptem

Nie jest rewolucyjnie. Trudno jednak nazwać to auto kolejną kalką modeli innych marek VAG.
Nie jest rewolucyjnie. Trudno jednak nazwać to auto kolejną kalką modeli innych marek VAG.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński
22.02.2019 13:43, aktualizacja: 28.03.2023 11:46

Tego auta nie znajdziecie w ofercie Seata. Będzie ono oferowane wyłącznie jako Cupra. Na razie jest konceptem, lecz już niebawem zapewne przerodzi się w wersję produkcyjną. Zaskakuje przede wszystkim napędem, ale i ciekawym wyglądem.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Hiszpanie oficjalnie pochwalili się swoim nowym dziełem na kilkanaście dni przed premierą w Genewie. Choć to pojazd koncepcyjny, wygląda tak, jakby był gotowy do wyjazdu na drogę. Nie zdziwicie się, jeśli właśnie tak się stanie. Nastąpi to pewnie nie później niż do końca roku.

Formentor, bo tak nazywa się sportowy crossover Cupry, w niczym nie przypomina dotychczasowych modeli Seata, ani nawet innych aut koncernu Volkswagena. Agresywne linie mogą się podobać. Szczególne wrażenie robią masywne nadkola czy pokaźny dyfuzor. Nad nim znajdziemy szeroką listwę świetlną znaną już m.in. z modelu Tarraco - obecnie największego Seata w ofercie.

Co ciekawe, pod maską nie znajdziecie klasycznego benzyniaka czy mocnego diesla znanego chociażby ze Skody Kodiaq RS. Zamiast typowych spalinówek jest hybryda typu plug-in. Przedstawiciele Cupry póki co nie podzielili się dokładnymi szczegółami dotyczącymi konstrukcji. Wiadomo jednak, że łączna moc zestawu to 244 KM. Napęd realizowany jest przy pomocy siedmiobiegowej przekładni automatycznej. Jak przystało na hybrydę plug-in, istnieje możliwość podróżowania wyłącznie na prądzie. Maksymalny zasięg nie przekracza wówczas 50 km.

Obraz
© mat.prasowe

Kabina, podobnie jak nadwozie, zachowała sporą dawkę indywidualizmu. Co prawda widać tu wiele elementów zaczerpniętych m.in. z modelu Tarraco, ale zostały one poskładane na nowo. Wnętrze, podobnie jak nadwozie, sprawia wrażenie zupełnie gotowego do seryjnej produkcji. Więcej szczegółów, wraz z planowaną datą premiery ostatecznego, produkcyjnego wydania powinniśmy poznać podczas salonu w Genewie.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/15]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)