Cupra wyfrunęła z gniazda Seata. Od teraz jest oddzielną marką

Po licznych plotkach i doniesieniach, Seat potwierdza, że Cupra nie będzie już oznaczać specjalnych wersji hiszpańskich samochodów. Teraz będzie to pełnoprawna marka, a nowe logo to dopiero początek.

Obecnie wiemy tylko, jak wygląda nowe logo (pokrywa się z tym, które widzieliśmy w sierpniu 2017) oraz, że nowe auta nie będą już nazywać się "Seat". Prawdopodobnie na starcie będą bazować na znanych już modelach, ale w przyszłości mogą pojawić się też niezależne samochody. Nie zmieni się jedno. Słowo Cupra ciągle będzie powiązane ze sportowymi doznaniami.

Pierwsze wozy z logo nowej marki zobaczymy na początku marca 2018 roku podczas targów w Genewie. Wszystko wskazuje na to, że wtedy swoją premierę będzie miała potwierdzona wcześniej, usportowiona wersja SUV-a Ateca. Umówmy się, nie jest to coś, czego oczekujemy po tej marce, ale od czegoś trzeba zacząć. Później ma być tylko lepiej.

Magazyn evo, który jako pierwszy udostępnił rysunki patentowe nowego logo, podaje, że nad rozwojem aut będą czuwać inżynierowie pracujący przy wyścigówkach Seata. Z kolei samo rozdzielenie marek powinno przełożyć się na większą swobodę dla projektantów. Przykładem może być najnowszy z ostrzejszych seatów – model Leon Cupra R. Matowy lakier i miedziane wstawki to coś, czego próżno szukać u konkurencji.

Trzeba zauważyć, że Seat nie jest pierwszą marką, która wydziela swoją linię sportowych modeli. Wcześniej na taki ruch zdecydował się Fiat z Abartem, a stosunkowo niedawno zobaczyliśmy pierwszy samochód Polestar bez logo Volvo. Na oficjalną premierę Cupry musimy zaczekać do 22 lutego 2018 roku – wtedy też powinniśmy poznać więcej szczegółów dotyczących planów marki.