Zuckerberg, Jobs, Gates - auta gwiazd branży IT

Już w przyszłym roku Mark Zuckerberg nie będzie mógł się szczycić tytułem jednego z najbogatszych 20-latków na świecie, ponieważ najjaśniejsza gwiazda branży IT, świecąca już od kilku lat, skończy trzydziestkę. Pana Zuckerberga nie trzeba nikomu przedstawiać - każdy doskonale wie, że to on założył Facebooka.

Według ekspertów Zuckerberg jest obecnie 25. najbardziej wpływową osobą na świecie, a na liście najbogatszych z najbogatszych zajmuje 35. miejsce i wycenia się go na 17,5 miliarda dolarów. Całkiem nieźle jak na 29-latka.

Mark znany jest z tego, że nie przywiązuje żadnej wagi do pieniędzy, chodzi w wytartych klapkach i bluzach z kapturem. To samo można stwierdzić na podstawie jego aut. Gwiazda IT porusza się prywatnie czarną Acurą TSX, czyli amerykańskim odpowiednikiem Hondy Accord. Czasem widywany jest też za kierownicą Hondy Fit, a więc Hondy Jazz. Jak widać, właściciel Facebooka lubi japońską motoryzację.

Jedna z największych legend branży IT, kiedyś założyciel głośnego Napstera, który był jednym z elementów fali darmowej muzyki w Internecie, która poważnie zaburzyła rynek płytowy. Kto to taki? Oczywiście Sean Parker, który dość wcześnie dołączył do ekipy Facebooka.

W filmie The Social Network w jego rolę wcielił się Justin Timberlake. Parker jest całkowitym przeciwieństwem Zuckerberga, co widać chociażby po jego autach. Podobno w San Francisco porusza się czarnym Audi S5. Pod maską ma więc V8 o pojemności 4,2 l produkujące 354 KM. Auto idealnie odpowiada wizerunkowi Seana Parkera.

Podobno w Los Angeles Parker jeździ Teslą Roadster, czyli sportowym samochodem o napędzie elektrycznym.

Nie trzeba być geekiem, żeby rozpoznać logo marki Dell. Przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją komputerów zostało założone w 1984 roku przez Michaela Della, który wówczas był jeszcze studentem.

Od tego czasu minęły niemal trzy dekady, a firma rozwija się w bardzo dobrym tempie; w 2012 roku zanotowała przychody na poziomie 63 miliardów dolarów. Jej główna siedziba ulokowana jest w miejscowości Round Rock w stanie Teksas. Założyciel, Michael Dell, wczuwa się w teksańskie klimaty za kierownicą Hummera H2.

Szkoda, że nie zdecydował się na jakiegoś ogromnego amerykańskiego pick-upa. Podobno w jego garażu znajduje się także Porsche Boxster. Nadal bardzo skromnie jak na właściciela tak dużego przedsiębiorstwa.

Gdyby nie skupiać się na wycenach ekspertów, to z łatwością można by stwierdzić, że zaraz obok, jeśli nie przed Facebookiem, największą potęgą w internecie jest Google. Firma liczy sobie już 15 lat, a w zeszłym roku jej przychody wyniosły 50 miliardów dolarów.

Twórcami Google byli Sergey Brin oraz Larry Page, a cała firma propaguje mocno nowoczesne technologie. Google inwestuje w samochody elektryczne i właśnie dlatego oficjalnie mówi się, że zarówno Brin, jak i Page prywatnie jeżdżą dwiema Teslami Roadster, a ich auta różnią się tylko kolorami. Ciekawe, jak wygląda nieoficjalny, w pełni prywatny garaż twórców internetowej potęgi.

Tesla Roadster Sport napędzana jest silnikiem elektrycznym produkującym maksymalnie 288 KM i 400 Nm momentu obrotowego, co w połączeniu z masą własną 1200 kg zapewnia sprint od 0 do 100 km/h w 3,7 s oraz prędkość maksymalną 200 km/h.

Zarządzanie pieniędzmi i operacje finansowe zawsze będą branżą, w której da się dorobić. Przekonał się o tym Aaron Patzer, założyciel głośnego startupu o nazwie Mint. Miało to miejsce w 2006 roku i zaledwie trzy lata później portal umożliwiający użytkownikom zarządzanie finansami miał już 1,5 miliona zarejestrowanych osób.

Dzięki temu Patzerowi udało się go sprzedać za kwotę 170 milionów dolarów. Co ciekawe, po kolejnych trzech latach Mint ma już ponad 10 milionów użytkowników. Niemniej jednak 170 milionów dolarów to astronomiczna kwota, od której odbiłoby niejednemu miłośnikowi motoryzacji.

Mówi się jednak, że Aaron Patzer na co dzień jeździ Subaru Outback. Co ciekawe, wcześniej jego autem był Ford Contour, czyli odpowiednik europejskiego Forda Mondeo drugiej generacji. Jak widać, wiele osób w branży IT naprawdę nie przywiązuje wagi do pieniędzy.

Jedną z pierwszych i kiedyś niesamowicie jasnych gwiazd branży IT był, a właściwie jest niejaki Larry Ellison. Założyciel i dyrektor zarządzający firmy Oracle, zajmującej się tworzeniem oprogramowania służącego do obsługi baz danych, znany jest z wystawnego trybu życia.

W 2012 roku Oracle zanotowało 37 miliardów przychodu, a mimo 37 lat obecności na rynku IT firma jest w rewelacyjnej kondycji. Elison może sobie pozwolić na wiele, a jedną z jego miłości są samochody, które podobno kolekcjonuje.

Oczywiście nie wiadomo nic o wszystkich autach, jednak ostatnimi czasy mówi się, że Elison stał się właścicielem Lexusa LFA. Wolnossący silnik V10 o mocy 560 KM i 480 Nm momentu obrotowego zapewnia sprint od 0 do 100 km/h w 3,7 s oraz prędkość maksymalną 325 km/h.

Majątek Ballmera wycenia się obecnie na około 15 miliardów dolarów, a dyrektor Microsoftu nigdy dbał o to, co mówią o nim w mediach.

Sympatyczny Ballmer oficjalnie jeździ Fordem Fusion Hybrid, czyli nudną hybrydą, której najnowsza generacja dostępna jest w Europie jako Ford Mondeo. Co ciekawe, Ballmer wybrał właśnie ten model, ponieważ jest on wyposażony w technologię Ford Sync, którą stworzył Microsoft.

W 1979 roku 24-letni William Henry Gates III, a więc Bill Gates, niedługo po założeniu firmy Microsoft wyjechał z salonu Porsche nowiutkim 911 Turbo generacji 930. Niebieski egzemplarz ze zdjęć to właśnie ten konkretny model, który nie tak dawno wystawiony był na aukcji i znalazł nowego właściciela za 52 000 funtów.

Gates zawsze uwielbiał auta z Zuffenhausen, raz podczas podróży tym Porsche 930 z Albuquerque do Seattle dostał trzy mandaty i został aresztowany, a kaucję za niego musiał wpłacić Paul Allen. Jeszcze kilka lat temu Bill Gates był najbogatszym człowiekiem na świecie. Obecnie założyciel Microsoftu zajmuje drugie miejsce na liście, a jego majątek wyceniany jest na 61 miliardów dolarów.

Poza Porsche 911 Turbo w prywatnej kolekcji Gatesa znalazło się także jedno z najlepszych, a na pewno najbardziej zaawansowanych techniczne aut lat 80. Mowa o Porsche 959, które przez krótki okres cieszyło się tytułem najszybszego seryjnie produkowanego auta na świecie - osiągało prędkość maksymalną 317 km/h.

Zdecydowanie najjaśniej świecącą gwiazdą IT ostatnich lat był Steve Jobs, współzałożyciel Apple'a, który zmarł 5 października 2011 roku z powodu raka trzustki. Jobs wychował się w otoczeniu samochodów, jego ojciec po pracy w przydomowym garażu remontował auta, co było dodatkowym źródłem dochodu.

W młodości Jobs jeździł m.in. Abarthem 850 odrestaurowanym przez ojca. Jobs znany był ze swojej ogromnej miłości do Mercedesów, w których szczególnie podobała mu się stylistyka czy wykończenie wnętrza. W jego biografii nieraz pojawiają się auta z gwiazdą na masce.

Prywatnie Jobs jeździł srebrnym SL 55 AMG, najwyraźniej więc wolał dźwięk silnika V8 od V12. Co ciekawe, założyciel Apple'a czy właściciel studia Pixar nie miał na swoim aucie tablic rejestracyjnych. Podobno Steve wykorzystywał lukę prawną, która mówi o tym, że przez 6 miesięcy od zakupu auta można jeździć bez tablic rejestracyjnych. Jak Jobs zmieniał auta? Miał podpisaną umowę z firmą leasingową.

W styczniu 2012 roku policja wtargnęła do willi założyciela Megaupload.com oraz Megavideo.com, niejakiego Kima Dotcoma, aresztowała go i zabezpieczyła cały majątek. Przez ostatni rok sprawa co jakiś czas trafiała na nagłówki gazet, a w sieci aż huczało na temat łamania praw autorskich. Nie wnikając w to, czy gwiazda IT jest winna czy nie, skupmy się na jego miłości do samochodów.

Kim Dotcom jest znany ze swojego wystawnego życia, zwłaszcza jeśli chodzi o samochody. Zamieszkały w Nowej Zelandii, urodzony w Niemczech właściciel startupu Mega, kilkakrotnie startował w wyścigu Gumball. Co więcej, jakiś czas temu w sieci pojawił się film wyprodukowany przez Dotcoma. Amator wyścigów wynajął Nordschleife i zaprosił swoich znajomych - Finna Batato oraz mistrza świata Formuły 1 z 2007 roku, Kimiego Raikkonena, na wyścig.

Całość była wyreżyserowana i profesjonalnie zrealizowana, a kierowcy jeździli trzema Mercedesami CLK DTM o numerach rejestracyjnych, kolejno: Good, And, Evil. W kolekcji Dotcoma było dużo więcej Mercedesów z tego typu śmiesznymi tablicami. Ciekawe, co zrobi Kim, jeśli Mega okaże się takim samym sukcesem jak Megaupload i Megavideo.

Poniżej kompletna lista aut zarekwirowanych Dotcomowi podczas zatrzymania w styczniu 2012 roku:

• Mercedes A170 z 2005 roku o numerach rejestracyjnych “FUR252″ – wartość nowego (A180): 85 900 zł
• Mercedes E500 Coupe z 2009 roku o numerach rejestracyjnych “FEG690″ – wartość nowego: 332 000 zł
• Mercedes ML500 z 2005 roku o numerach rejestracyjnych “DFF816″ – wartość w 2005: około 320 000 zł
• Mercedes CLK DTM AMG 5,5 l Kompressor z 2004 roku o numerach rejestracyjnych “EVIL” – wartość w 2004: 1 106 000 zł
• Mercedes CLK DTM z 2005 roku o numerach rejestracyjnych “GOOD” – wartość w 2005: 885 000 zł
• Mercedes CLK DTM z 2006 roku – wartość w 2006: 964 600 zł
• Mercedes S65 L AMG z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “CEO” – wartość nowego: 1 059 500 zł
• Mercedes E63 AMG z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “STONED” – wartość nowego: 489 500 zł
• Mercedes ML63 AMG z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “GUILTY” – wartość w 2010: około 450 000 zł
• Mercedes ML63 AMG z 2009 roku o numerach rejestracyjnych “MAFIA” – wartość w 2009: około 450 000 zł
• Mercedes ML63 AMG z 2011 roku o numerach rejestracyjnych – wartość nowego: 503 500 zł – jeśli jest to model W166
• Mercedes CL65 AMG z 2007 roku o numerach rejestracyjnych “KIMCOM” – wartość nowego: 1 059 000 zł
• Mercedes CL63 AMG z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “HACKER” – wartość nowego: 751 500 zł
• Mercedes G55 AMG z 2011 roku o numerach rejestracyjnych “POLICE” – wartość nowego: 609 000 zł
• Maserati GranCabrio z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “M-FB 212″ lub “DH-GC 470″ – wartość w 2010: około 377 000 zł
• Rolls-Royce Phantom Drophead Coupe z 2008 roku o numerach rejestracyjnych “GOD” – wartość w 2008: około 1 100 000 zł
• Mini Cooper S Clubman z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “V” – wartość nowego: 107 900 zł
• Mini Cooper S Coupe z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “T” – wartość nowego: 106 700 zł
• Toyota Vellfire z 2010 roku o numerach rejestracyjnych “WOW” lub “7″ – wartość nowego: około 90 000 zł
• Toyota Hilux z 2011 roku o numerach rejestracyjnych “FSN455″ – wartość nowego: 86 500 zł
• Cadillac Eldorado z 1957 roku
• Cadillac Series 62 Convertible z 1959 roku
• Lamborghini LM002 z 1989 roku