Pijana wjechała w ludzi. Policja nie zabrała jej samochodu
Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek, 10 maja na terenie, gdzie organizowane były Juwenalia w Rzeszowie. To mogło skończyć się tragicznie i można mówić tutaj o dużym szczęściu, ale również o kompletnym braku wyobraźni.
14.05.2024 | aktual.: 14.05.2024 17:02
W strefie VIP na rzeszowskich Juwenaliach jedną z atrakcji była ekspozycja zorganizowana przez Mercedesa, na której znajdował się model GLC AMG. Samochód był własnością jednego z salonów Sobiesława Zasady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po godzinie 22:00 do auta wsiadła kobieta w wieku 37 lat. Odpaliła samochód i gwałtownie ruszyła. Przed ekspozycją znajdowała się ławka, na której siedziało dwóch mężczyzn oraz dziecko. Doszło do potrącenia, wskutek czego dorośli trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni zdarzenia miała 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Okazało się, że mieszkanka Rzeszowa odpowiedzialna za to zdarzenie jest kierowniczką w jednym z salonów Mercedesa. Ponieważ samochód nie był jej własnością, to policja nie mogła zgodnie z przepisami, skonfiskować pojazdu. To nie oznacza jednak, że kobieta nie poniesie konsekwencji. Grozi jej grzywna stanowiąca równowartość samochodu. Sprawą zajmuje się już prokuratura.