Pierwszy motocykl o pojemności 500 ccm
Motocykle o pojemności 500 ccm są bardzo popularne wśród osób, które rozpoczynają swoją przygodę z jednośladami. Na rynku jest spory wybór maszyn, które od lat niezawodnie wprowadzają adeptów w świat dwóch kółek.
24.06.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:16
Kilka miesięcy temu podałam kilka propozycji pierwszego motocykla o pojemności 125 ccm. Przedstawiałam również maszyny o pojemności 125 ccm z automatyczną skrzynią biegów na kat. B. Niedawno mogliście przeczytać też o tym, jakie maszyny z klasy pojemnościowej 250 ccm można wybrać na pierwszy motocykl. Teraz przygotowałam zestawienie motocykli o pojemności 500 ccm. Jak zwykle skupiłam się na jednośladach miejskich i sportowych. Są jednak wyjątki. Uprzedzam jednak (a może obiecuję?), że czeka Was nieco dłuższa lektura niż zazwyczaj, ponieważ maszyny z klasy 500 są mi najbliższe i poza suchymi informacjami przedstawiłam też swoje wrażenia z jazd nimi. Niektóre modele mogą się różnić wybranymi parametrami, w zależności od roku ich produkcji.
Nowa generacja 500 ccm: Honda CBR500R, CB500F, CB500X
W ubiegłym roku Honda wprowadziła na rynek trzy nowe modele o pojemności 500 ccm. CBR500R ma charakter sportowy, CB500F - miejski, a CB500X turystyczny. Pięćsetki w zamyśle producenta są adresowane przede wszystkim do początkujących motocyklistów.
Zacznijmy od CBR500R. Ten model miałam okazję testować w ubiegłym roku. Na pierwszy rzut oka nie kojarzy się on z maszyną z klasy 500; kiedy pierwszy raz go zobaczyłam, odniosłam wrażenie, że mam do czynienia z większą pojemnością. Jazda CBR500R była przyjemnością, przede wszystkim dzięki owiewkom, ale nie bez znaczenia było też przyzwoite spalanie, które utrzymywało się na poziomie 4,5 l/100 km. Motocykl jest wyposażony w silnik generujący moc 46,7 KM oraz 43 Nm momentu obrotowego. Wiele osób uzna, że to niewiele, jednak gwarantuję, że po przejażdżce tą maszyną można być zaskoczonym. To, co mi się nie spodobało, to brak możliwości regulacji dźwigni sprzęgła i hamulca. Były też problemy z wrzuceniem pierwszego biegu. Mam jednak nadzieję, że to wady wyłącznie egzemplarza testowego. Cena modelu z rocznika 2014 wynosi 25 800 zł.
Honda CB500F to kolejna ubiegłoroczna nowość producenta, jaką dane mi było jeździć. Ten motocykl bije na głowę model opisywany wyżej. Spodobała mi się wyprostowana, “miejska” pozycja oraz wygodne siedzenie umiejscowione na optymalnej wysokości 785 mm. Przy moich 165 cm wzrostu pozwalało to na bezstresowe manewrowanie tym jednośladem. Jednak to, co dla mnie jest zaletą, dla innych może być wadą, ponieważ osoby wysokie mogłyby odczuwać dyskomfort, zginając kolana podczas jazdy. Dzięki osiągom takim jak w CBR500R ten naked czuł się w mieście jak ryba w wodzie. Dobrze reagował na ruchy manetką i płynnie przyspieszał. Cena modelu z rocznika 2014 wynosi 23 900 zł.
Ostatnią propozycją w gamie jest model CB500X. Tym motocyklem nie miałam okazji jeździć, jednak postaram się scharakteryzować jego profil. Jest to maszyna typu Adventure, czyli przeznaczona przede wszystkim do turystyki. Tak jak w CBR500R jednostką napędową jest dwucylindrowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 471 ccm, generujący moc 47,6 KM oraz 43 Nm momentu obrotowego przy 7000 obr./min. O bezpieczeństwo motocyklisty podczas hamowania dbają hamulce z systemem ABS w standardzie. Poza tym każdy właściciel CB500X może wybrać dodatkowe akcesoria ze sporej oferty producenta (m.in. kufry, torby). Cena modelu z rocznika 2014 wynosi 25 500 zł.
Honda CBF500
Honda CB500
Suzuki GS500/GS500F
W 2004 roku przyszła pora na nową koncepcję tego modelu: przedstawiono GS500F. Wyposażono go w zestaw owiewek, co miało zadowolić tych, którzy preferują komfortowe podróże. Z wyglądu nowy GS500F ma niewiele wspólnego ze swoim bratem - nakedem. Jego stylistyka nawiązuje do linii modelowej GSX-R. Wśród zalet, jakie wymieniają użytkownicy tej maszyny, są m.in. oszczędny silnik, stabilne podwozie, niskie koszty eksploatacji. Na rynku wtórnym motocykl można nabyć za 6-9 tys. zł.
Kawasaki ER-5
W klasie motocykli o pojemności 500 ccm każdy może znaleźć coś dla siebie i na swój budżet. Wspólny mianownik tych motocykli jest taki, że wiele wybaczają, jednak jak w przypadku wszystkich jednośladów należy mieć wobec nich wiele pokory. Nigdy przecież nie wiadomo, jak mogą nas zaskoczyć.