Dziś wielka akcja policji. Posypią się wysokie mandaty

W środę 20 września policjanci w całym kraju prowadzą akcję "Prędkość". Na drogi trafił cały dostępny mundurowym sprzęt, a łamiący przepisy kierowcy mogą spodziewać się wysokich mandatów oraz punktów karnych.

Za szybka jazda może skończyć się słonym mandatem.
Za szybka jazda może skończyć się słonym mandatem.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Tomasz Budzik

20.09.2023 | aktual.: 20.09.2023 08:56

Jak informuje Komenda Główna Policji, prowadzona 20 września akcja "Prędkość" jest częścią ogóloeuropejskich działań o nazwie ROADPOL Safety Days, które trwają od 16 do 22 września. W środę należy spodziewać się zwiększonej liczby patroli. Oprócz zwykłych zespołów drogówki na drogach pojawi się również policyjna grupa Speed, dysponująca najlepszymi radiowozami, jak choćby nieoznakowanymi BMW serii 3.

Jak informuje policja, mundurowi szczególnie uważnie będą przyglądać się tym miejscom, w których najczęściej dochodzi do wypadków. Należy też spodziewać się kontroli w okolicach przejść dla pieszych, które nie są uregulowane światłami drogowymi. Zgodnie z przepisami, zbliżający się do "zebry" kierowca, ma obowiązek zmniejszyć prędkość, jeśli zaniechanie tego środka ostrożności mogłoby narazić na niebezpieczeństwo osoby korzystające z przejścia lub na nie wchodzące. W praktyce więc jeśli nie jesteśmy pewni, że nikt nie wejdzie na przejście, należy przed nim zmniejszyć prędkość.

Policja w całym kraju zapowiada zarówno statyczne, jak i dynamiczne pomiary prędkości. Oprócz tego, jak zwykle, sprawdzana będzie również trzeźwość kierujących oraz stan techniczny pojazdów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowcy muszą pamiętać, że przekraczanie dozwolonej prędkości może zakończyć się słonym mandatem i przyczynić się do szybkiej utraty prawa jazdy. Obowiązujący od 1 stycznia 2022 r. taryfikator mandatów przewiduje następujące kary za przekroczenie prędkości:

  • 10 km/h - 50 zł
  • 11–15 km/h - 100 zł
  • 16–20 km/h - 200 zł
  • 21–25 km/h - 300 zł
  • 26–30 km/h - 400 zł
  • 31–40 km/h - 800 zł
  • 41–50 km/h - 1000 zł
  • 51–60 km/h - 1500 zł
  • 61–70 km/h - 2000 zł
  • 71 km/h i więcej - 2500 zł

Warto pamiętać, że przekroczenia prędkości od 31 km/h wzwyż podlegają przepisom o recydywie. Osoba, która dopuści się takiego przewinienia, w ciągu dwóch lat od tego momentu za następne przekroczenie prędkości otrzyma mandat w podwójnej wysokości.

Nie mniej dotkliwą karą od mandatu może być kwota przydzielonych punktów karnych. Co pod tym względem grozi łamiącym przepisy kierowcom? Przekroczenie dopuszczalnej prędkości:

  • do 10 km/h - 1 pkt
  • od 11 do 15 km/h - 2 pkt
  • od 16 do 20 km/h - 3 pkt
  • od 21 do 25 km/h - 5 pkt
  • od 26 do 30 km/h - 7 pkt
  • od 31 do 40 km/h - 9 pkt
  • od 41 do 50 km/h - 11 pkt
  • od 51 do 60 km/h - 13 pkt
  • od 61 do 70 km/h - 14 pkt
  • o więcej niż 70 km/h - 15 pkt

Co prawda od 19 września na powrót organizowane są kursy, których uczestnicy obniżają liczbę "oczek" o 6, jednak koszt nie jest niski. W zależności od ośrodka, w którym organizowane jest szkolenie, trzeba zapłacić od 900 do 1000 zł. Przy kumulacji wykroczeń można też przekroczyć liczbę 24 punktów karnych. Wtedy kierowca na miejscu straci prawo jazdy, a udział w kursie redukującym punkty karne nie będzie już możliwy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)