WAŻNE
TERAZ

Koniec Trzeciej Drogi. Jest decyzja PSL

Dantejskie sceny na tatrzańskim parkingu. Punktem zapalnym był brak miejsc

Zazwyczaj reakcją na brak miejsc na parkingu jest dalsze poszukiwanie przestrzeni do zaparkowania. Niektórzy decydują się stanąć w miejscu do tego nieprzeznaczonym, ale jeszcze inni uciekają się do radykalnych i karygodnych metod. Tak stało się na Palenicy Białczańskiej, gdzie kilku sfrustrowanych kierowców m.in. zniszczyło infrastrukturę parkingu. Na tym się jednak nie skończyło.

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | TPN
SKOMENTUJ

Chociaż zdarzenie miało miejsce 1 czerwca, Tatrzański Park Narodowy dopiero teraz odsłonił szczegóły dotyczące incydentu na parkingu na Palenicy Białczańskiej. Tego dnia turystów było na tyle dużo, że wspomniany plac szybko wypełnił się samochodami. Do dyspozycji zainteresowanych wejściem na szlak był jeszcze drugi parking na Łysej Polanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gala Samochód Roku 2025 - wywiad - Michał Kokerski x COFFEE PLANT

Dla części kierowców dodatkowe 15-20 min spaceru do początku szlaku okazało się jednak wystarczającym powodem, by wszcząć karygodną awanturę. Mimo wyraźnych znaków i informacji o braku miejsc na Palenicy Białczańskiej znalazło się kilku turystów, którzy mimo wszystko próbowali wjechać na wspomniany parking.

Kiedy obsługa parkingu odmówiła wpuszczenia na plac i odsyłała ich na drugi parking, sfrustrowani kierowcy zaczęli dewastować infrastrukturę. Zniszczyli oni m.in. kamery czytające numery rejestracyjne pojazdów, czujniki wjazdowe czy szlabany. Żeby tego było mało, doszło także do napaści na pracownika parkingu, który był obrażany, popychany, kopany oraz szarpany.

Niektórzy najeżdżali nawet samochodem na obsługę, która próbowała blokować wjazd na pełny parking. Jak informuje TPN, wśród agresorów znalazły się także osoby, które w ogóle nie posiadały biletu uprawniającego do wjazdu na wspomniany parking.

To karygodne i bulwersujące zachowanie, które w przestrzeni publicznej nie powinno mieć miejsca. Tym bardziej szokuje, że punktem zapalnym był brak miejsc na parkingu i konieczność przejścia niedużego dystansu. Tatrzański Park Narodowy podjął kroki prawne, by ukarać sprawców.

Nagrania z monitoringu, na których widać zarówno pojazdy, jak i osoby biorące udział w całym zajściu zostały już przekazane policji. Jak informuje TPN, straty wycenione zostały na ok. 3 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy taki sprzęt policji. Posypią się mandaty
Pierwszy taki sprzęt policji. Posypią się mandaty
Kontrola policji. Warto wiedzieć, jak powinien zachować się kierowca
Kontrola policji. Warto wiedzieć, jak powinien zachować się kierowca
Nowa funkcja w Uberze. Wystarczy ją włączyć podczas jazdy
Nowa funkcja w Uberze. Wystarczy ją włączyć podczas jazdy
Nowe Audi Q3 nie ma wajch przy kierownicy. Kilka przełomów w ważnym modelu
Nowe Audi Q3 nie ma wajch przy kierownicy. Kilka przełomów w ważnym modelu
Skręć kierownicę i sprawdź. Jaką cyfrę widzisz na swojej oponie?
Skręć kierownicę i sprawdź. Jaką cyfrę widzisz na swojej oponie?
Polacy kupują, a później problem. Koszty idą w tysiące
Polacy kupują, a później problem. Koszty idą w tysiące
Widziałem Shell Eco-marathon z bliska. Kropla paliwa na wagę złota
Widziałem Shell Eco-marathon z bliska. Kropla paliwa na wagę złota
Zużycie paliwa 0,044 l/100 km. Pierwszy raz taka impreza w Polsce
Zużycie paliwa 0,044 l/100 km. Pierwszy raz taka impreza w Polsce
"Wyciągnął" dwie firmy. Słynny prezes nagle zrezygnował
"Wyciągnął" dwie firmy. Słynny prezes nagle zrezygnował
Rekordowe spotkanie miłośników terenówek Toyoty. Można było zobaczyć niemal wszystkie wersje
Rekordowe spotkanie miłośników terenówek Toyoty. Można było zobaczyć niemal wszystkie wersje
Mandaty za hulajnogę. Policja nie jest w stanie wyegzekwować przepisów
Mandaty za hulajnogę. Policja nie jest w stanie wyegzekwować przepisów
Pierwsza jazda: Škoda Elroq RS – najszybsza, ale i pragmatyczna
Pierwsza jazda: Škoda Elroq RS – najszybsza, ale i pragmatyczna