Audi e‑tron 50 quattro - słabsza i tańsza wersja już w salonach. Znamy ceny
13.02.2020 14:14, aktual.: 13.03.2023 13:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Audi e-tron dotychczas było dostępne wyłącznie w jednej opcji napędu z baterią o pojemności 95 kWh. Teraz producent z Ingolstadt uzupełnił ofertę o słabszą i tańszą odmianę. Ile trzeba za nią zapłacić?
Standardowy e-tron 55 to wydatek 341 800 zł. W zamian dostaniemy auto z naprawdę dużym akumulatorem pozwalającym przejechać nawet 417 km na pełnym ładowaniu. Nie wszyscy jednak potrzebują jeździć tak daleko. Z myślą o tych, którzy pokonują krótsze trasy, Audi uzupełniło ofertę o słabszą i tańszą odmianę wykorzystującą akumulator o pojemności 71 kWh.
To o 24 kWh mniej niż w topowym wydaniu. Mniejsza pojemność oznacza oczywiście mniejszy zasięg - nieco ponad 300 km na pełnym ładowaniu - oraz oczywiście niższą cenę. Dokładnie o 34 300 zł. Wersja 50 została bowiem wyceniona na 307 500 zł.
Niższa jest też masa własna pojazdu i to aż o 120 kg, co jest najlepszym dowodem na to, jak dużo ważą akumulatory w pojazdach elektrycznych. Niższy zasięg i masa to jednak niejedyne różnice w pomiędzy e-tronem 50 a 55. Należy także wspomnieć o słabszych silnikach. Dwie jednostki - po jednej na każdą oś - generują łącznie 312 KM zamiast 407 KM dostępnych w wydaniu 55.
Osiągi są przyzwoite, choć jak na samochód elektryczny nie oszałamiają - sprint do setki trwa około 7 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 190 km/h. E-Tron 50 jest więc zdecydowanie propozycją dla spokojniejszych i mniej wymagających kierowców. Czy wobec tego warto wybierać tę odmianę tylko po to, by oszczędzić nieco ponad 34 tys. zł? Moim zdaniem nie, ale jak zwykle o wszystkim zdecydują klienci.