Nowe oznakowanie na autostradach i ekspresówkach ułatwi jazdę kierowcom
Minięcie zjazdu na autostradzie to często ogromna strata czasu. Można się więc cieszyć z tego, że teraz będą one lepiej oznakowane – wszystkie bez wyjątku.
Dziś węzły na autostradach i drogach ekspresowych oznacza są przede wszystkim nazwami (na ogół znajdujących się w pobliżu miejscowości). Jednak często niełatwo je zapamiętać. Szczególnie, jeśli jedzie się daną drogą pierwszy raz. Łatwo przekonać się o tym, gdy ze swojej okolicy udamy się gdzieś na wakacje. Również za granicę. I to właśnie wzorem np. niemieckich autostrad, taki drogi w Polsce (jak i ekspresówki) mają zyskać dodatkowe oznakowanie, czyli numeryczne – informuje serwis moto.rp.pl.
Przy drogowskazach informujących o zjazdach pojawią się strzałki z ich numerami. Dzięki temu nie będzie trzeba pamiętać nazwy, tylko liczbę, a dodatkowo właśnie dzięki tym wartościom będzie można określić np. za ile zjazdów jest ten nasz.
Takie oznakowanie już jest na niektórych zjazdach, ale z drugiej strony wiele go nie posiada. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła to ujednolicić i zamontować oznaczenia na każdym zjeździe.
Jest to też część większych zmian, które obejmą też kwestie związane z korzystaniem np. z bram i przejazdów awaryjnych czy przygotowanie zaplanowanych z góry objazdów na wypadek korków spowodowanych np. przez zderzenie się samochodów – wymienia moto.rp.pl.
Oznacza to, że nowości przygotowane przez GDDKiA ułatwią życie kierowcom na co dzień, ale mają też pomóc w rozładowywaniu korków w razie wypadków.