Jaguar F‑Pace SVR trafił do Listera. Na celowniku tytuł najszybszego SUV‑a świata

Piekielnie szybkie SUV-y to ostatnio modny temat. Niedawno informowaliśmy o ponad 1000-konnym jeepie, teraz na tapecie pojawiają się Brytyjczycy. Lister zapowiada, że przerobiony przez nich Jaguar F-Pace SVR będzie najszybszym SUV-em świata.

Od premiery auta nie minęły nawet dwa miesiące, a tuner już przygotował jego lepszą wersję. To imponujące nie tylko ze względu na czas – "zwykły" F-Pace SVR jest już bardzo szybki. Napędza go 5-litrowy silnik V8 mogący się pochwalić 550 KM i 680 Nm. Takie wartości wystarczają, by wóz rozpędził się do 100 km/h w 4,3 s, a prędkościomierz zatrzymywał się na 283 km/h. Według Listera to jednak za mało.

Na profilu na Twitterze firmy pojawiła się zapowiedź poprawionej wersji. Nie ma informacji o nazwie, czy planowanych modyfikacjach. Zamiast tego mamy tylko jedną obietnicę. Będzie to najszybszy SUV na świecie. Założyciel Listera wyjawił w rozmowie z "Autocar", że pod maską może pracować nawet 680 KM. Czy to wystarczy, by pokonać konkurencję? Ta jest bardzo poważna.

Obecnie najszybciej rozpędzającym się do 100 km/h SUV-em jest oczywiście Tesla Model X. W najmocniejszej odmianie wystarczą jej do tego mniej niż 3 sekundy. Najwyższą prędkość maksymalną ma z kolei Lamborghini Urus. Żeby pobić ten model, F-Pace SVR od Listera będzie musiał rozpędzić się do ponad 305 km/h.

Chętni na zakup rzekomo najszybszego SUV-a na świecie powinni jak najszybciej przygotować spory zapas gotówki. Nie chodzi tylko o wysoką cenę, a dostępność. Lister planuje zbudowanie 250 egzemplarzy auta.