Ford zapowiada nową generację Rangera i publikuje film. Będzie mniejsza kopia F‑150?

Ford właśnie zaprezentował krótki film, na którym możemy zobaczyć zamaskowanego Rangera nowej generacji. Nie dość, że można dopatrzyć się w nim podobieństwa do większego F-150, to jeszcze daje popis swoich możliwości.

Aż trudno uwierzyć, że od premiery obecnej generacji Rangera, która w międzyczasie przeszła kilka zmian i doczekała się fascynującej odmiany Raptor, minęło już 10 lat. Dlatego najwyższy czas na zmianę. Ford właśnie podzielił się zdjęciami i filmem, które przedstawiają nową generację pick upa. Oczywiście zamaskowanego.

Mimo okleiny można dopatrzyć się kilku detali, m.in. kształtu przednich świateł, które przypominają te z F-150. Również atrapa chłodnicy przywołuje na myśl większy model. Co jednak ważniejsze, nowy ford pręży na filmie swoje muskuły efektownymi "bokami", a także przeprawiając się przez trudniejszy teren i udowadniając, że błoto, śnieg, piach czy skały nie są dla niego przeszkodą.

Nowy Ford Ranger będzie owocem współpracy między Fordem i Volkswagenem, którą obaj producenci zawiązali jakiś czas temu. Można się jedynie domyślać, że za rozwój auta będzie odpowiadał gównie Ford, a Volkswagen przyjmie rozwiązania i wprowadzi je u siebie pod kocem Amaroka. Podobnie jak Ford ma przejąć wybrane modele dostawcze od VW.

Niestety, Ford nie zdradza nic więcej na temat nowego modelu. Wiadomo jedynie, że ma zostać pokazany jeszcze w tym roku, a rynkowa premiera odbędzie się już w 2022 r.