BMW zarejestrowało nazwę "iM3". Tak, chodzi o elektryka
Elektryfikacja nie oszczędza również typowo sportowych segmentów. Nie od dziś wiadomo, że nawet kultowe BMW M doczekają się swoich elektrycznych odpowiedników. Dowodem jest chociażby zarejestrowana niedawno nazwa.
Trzeba przyznać, że obecna nomenklatura BMW jest dość skomplikowana. Nazwy takie jak "X3 xDrive30i" czy "iX eDrive50" nie są zbyt łatwe do rozszyfrowania i zapamiętania. Wiele wskazuje jednak na to, że BMW uprości swoje oznaczenia w przyszłości.
Jak informują portale "CarBuzz" oraz "TheDrive", bawarski producent złożył wniosek o zarejestrowanie oznaczenia "iM3", co sugeruje nie tylko inne nazewnictwo, ale i zwiastuje nadejście elektrycznego odpowiednika M3.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
Z uwagi na kwestie techniczne, raczej nie będzie on jednak spokrewniony z obecną generacją spalinowego M3. Liczymy raczej na ostrą wersję nowej, elektrycznej platformy "Neue Klasse".
Bazując na nieoficjalnych doniesieniach "BMW Blog", auto ma mieć aż cztery elektryczne silniki o łącznej mocy ponad 700 KM. Na potwierdzenie tych doniesień musimy jednak jeszcze poczekać.