Ariel Atom Aero-P z efektem przyziemnym

P jak przypowierzchniowy? Taki system wykorzysta Ariel w projektowanym obecnie Atomie z ograniczoną liczbą zewnętrznych elementów aerodynamicznych.

Obraz
Marcin Łobodziński

Ariel jako liczący się już na rynku producent zamierza zadbać o odpowiednią efektywność paliwową swoich modeli. Inżynierowie słusznie podkreślają, że choć spojlery i splittery zwiększają przyczepność generowaną dociskiem aerodynamicznym, to zwiększają także opory ruchu, co wiąże się nie tylko z wyższym zużyciem paliwa, ale także niższą, możliwą do uzyskania prędkością maksymalną. Dlatego w nowym modelu, który obecnie jest jeszcze w fazie konceptu i testów, zastosują efekt przyziemny, znany m. in. z motorsportu.

Efekt przyziemny w pewnym sensie jest już od dawna wykorzystywany w samochodach produkcyjnych i coraz częściej nie tylko w sportowych. Płaska podłoga pozbawiona elementów, które mogłyby zaburzyć przepływ powietrza, powoduje jego rozpędzenie tuż przy ziemi i powstanie podciśnienia, co daje efekt przyssania auta do powierzchni, po której się porusza. Problem w tym, że nie do końca da się wykorzystać potencjał tego rozwiązania, jeżeli przestrzeń pomiędzy podłogą a nawierzchnią drogi jest otwarta.

Pierwszy samochód z prawdziwego zdarzenia, wykorzystujący efekt przypowierzchniowy. Wyglądem przypomina pudło, ale to bez znaczenia.
Pierwszy samochód z prawdziwego zdarzenia, wykorzystujący efekt przypowierzchniowy. Wyglądem przypomina pudło, ale to bez znaczenia.

Zamknięcie podłogi, czyli utworzenie niemal szczelnej komory pod samochodem zapobiega uciekaniu powietrza i generuje jeszcze większy docisk. Tak duży, że właściwie nie ma potrzeby stosowania skrzydeł, nawet w takim sporcie jak Formuła 1. Rozwój tej technologii poszedł tak daleko, że w latach 70. w Formule 1 doszedł do granic absurdu, czego przykładem jest słynny Brabham BT46B "Fan Car", zaprojektowany przez Gordona Murraya.

Jego pierwowzorem jest jednak wyścigowy Chaparral 2J "Sucker" stworzony przez Jima Halla 8 lat wcześniej. Auto wygląda jak pudełko i jego linia nadwozia nie ma nic wspólnego z autami sportowymi. Kluczowym elementem było podwozie, spod którego powietrze wysysały dwa wiatraki. To rozwiązanie podobne do tego, które później zobaczyliśmy we wspomnianym Brabhamie. Teraz mamy je zobaczyć w Arielu Atomie Aero-P, którego projektanci inspirowali się Chaparralem 2J oraz Brabhamem BT46B.

Element z napisem No Step tworzy zamknięty obszar pod podłogą, spod którego powietrze wysysają wentylatory.
Element z napisem No Step tworzy zamknięty obszar pod podłogą, spod którego powietrze wysysają wentylatory.

Na powyższym zdjęciu widać dużą, zamkniętą komorę, z której powietrze ma być wysysane przez dwa nieduże, kręcące się z ogromną prędkością wentylatory. Fartuchy tej skrzynki, podobnie jak te z Formuły 1 są elastyczne, co pozwala na swobodną pracę zawieszenia, które nie uszkodzi podłogi nawet w fazie maksymalnego ściśnięcia. Wentylatory zostaną wyposażone w niezależne zasilanie z osobnego akumulatora i będą włączane automatycznie lub ręcznie przez kierowcę.

Obraz

Obecnie samochód jest w fazie testów, a efekt włączenia wentylatorów jest podobno tak duży, że auto już podczas postoju zauważalnie przysiada. Generowany przez efekt przyziemny docisk jest trzy razy większy niż ten, który uzyskiwano dotychczas za pomocą tradycyjnych skrzydeł, na przykład w modelu Atom 3.5R. Na premierę samochodu musimy jeszcze poczekać, ale koncept może zadebiutować już w Paryżu.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀