Poradniki i mechanikaZimne powietrze przy włączonym ogrzewaniu na zakręcie. To zjawisko, a nie awaria

Zimne powietrze przy włączonym ogrzewaniu na zakręcie. To zjawisko, a nie awaria

Ogrzewanie włączone, a z kratek leci zimne powietrze. To nie musi być awaria.
Ogrzewanie włączone, a z kratek leci zimne powietrze. To nie musi być awaria.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński
14.12.2020 15:07, aktualizacja: 16.03.2023 15:16

Zimą, gdy korzystacie z ogrzewania w samochodzie, być może zauważyliście dość ciekawe zjawisko. W niektórych samochodach, kiedy wykonujecie dynamiczny skręt, z kratek wentylacyjnych leci przez chwilę zimne powietrze, a nie ciepłe. Dlaczego tak jest?

Zakładając, że auto ma w pełni sprawny układ chłodzenia i ogrzewania, a także nieuszkodzony układ przewietrzania wnętrza, teoretycznie nie powinno mieć to miejsca. Kiedy włączone jest ogrzewanie, z kratek ma wydobywać się ciepłe, a nie zimne powietrze. Niemniej jednak w wielu autach, zwłaszcza niższej klasy, zdarza się, że czasem zachodzi odwrotne zjawisko.

Dzieje się to z reguły wtedy, kiedy wykonacie manewr dynamicznego i trwającego kilka sekund skrętu, m.in. podczas wjazdu lub zjazdu ze skrzyżowania z ruchem okrężnym (tzw. rondo), a także na wjazdach i zjazdach z autostrad (tzw. ślimakach). Co jest przyczyną?

Wydawać by się mogło, że coś zamyka się lub otwiera w kanałach wentylacyjnych, ale nie musi tak być. Wyjaśnia to ekspert ProfiAuto.

  • Manewr skrętu nie ma wpływu na poruszanie żadnej klapy z układu rozdysponowania powietrza do przestrzeni pasażerskiej – tłumaczy Łukasz Cholewa. - Całkowity przepływ powietrza w układzie wentylacji jest sumą przepływu wynikającego z różnic temperatury i ciśnienia. W pewnych warunkach, takich jak dynamiczny skręt, część masy powietrza, nieprzepływająca przez parownik, wypiera ciepłe powietrze różnicą ciśnienia. Uzyskanie warunków do takiego zjawiska nie jest łatwe. Układ musi być odpowiednio zbudowany oraz musi być duże przeciążenie przy skręcie. Do tego dochodzi duża różnica między temperaturą zasysanego powietrza (na zewnątrz przyp. red.) a temperaturą zadaną w sterowniku auta - dodaje.

Jak widać, jest to zjawisko całkowicie naturalne i wynikające z praw fizyki, a nie awarii. Nie występuje we wszystkich samochodach, szczególnie od klasy średniej w górę. Natomiast w tanich autach niższych klas pojawia się nagminnie.

Jeśli szczególnie drażni was to w czasie jazdy, warto spróbować nakierować kratki wentylacyjne w taki sposób, by ciepłe powietrze nie trafiało bezpośrednio na was. Wówczas i zimne powietrze będzie mniej odczuwalne.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)