Hybrydowa Cupra Leon zadebiutuje w Genewie, lecz zobaczymy ją nieco wcześniej

Nowa Cupra Leon z napędem hybrydowym zadebiutuje już 20 lutego 2020 roku. Wirtualnie, gdyż na żywo będziemy mogli podziwiać ją nieco później, na początku marca w Genewie. Premiera nie oznacza jednak uruchomienia sprzedaży - pierwsze sztuki trafią do klientów pod koniec roku.

Ledwie co zdążyliśmy zapoznać się z nowym Seatem Leonem, a Hiszpanie mają już w zanadrzu kolejną premierę w postaci jego ostrzejszej, sportowej wersji sygnowanej marką Cupra. Auto będzie znacząco różnić się od poprzednika nie tylko w kwestii wyglądu, czy wyposażenia, ale przede wszystkim napędu. Choć w planach są również typowo spalinowe wydania, w pierwszej kolejności zadebiutuje hybryda plug-in oparta na silniku 1.4 TSI.

To zestaw znany już z innych aut koncernu Volkswagena - m.in. Passata GTE czy Skody Superb iV. W przypadku Cupry połączenie silnika spalinowego i elektrycznego zapewni łączną moc 245 KM, co przełoży się na sprint do setki w czasie około 6,5 sekundy. Co więcej, z uwagi, iż jest to hybryda z wtyczką, możliwa będzie jazda w trybie bezemisyjnym. Maksymalny zasięg wyniesie wówczas około 55 km.

Ekologiczny charakter może nie przypaść do gustu wszystkim klientom. Ci, którzy podchodzą do motoryzacji bardziej konserwatywnie, muszą poczekać na późniejszą, całkowicie spalinową odmianę. Ta, tak jak dotychczasowa ma być dostępna z benzynowym motorem 2.0 TSI o mocy co najmniej 300 KM, co w połączeniu z napędem na cztery koła powinno owocować świetnymi osiągami - z pewnością dużo lepszymi niż w hybrydzie. Więcej szczegółów poznamy już za nieco ponad tydzień.