BMW rozpoczyna prace nad X7, X4 już zjeżdżają z taśmy montażowej
BMW rusza do walki z Mercedesem GL. Dofinansowana fabryka w Spartanburg ma jednak przed sobą dużo większe plany.
Podczas obchodów 20-lecia współpracy BMW ze stanem Karolina Południowa szef zarządu niemieckiej marki zapowiedział poważne doinwestowanie fabryki w Spartanburg. Mowa o kwocie nawet miliarda dolarów, która do roku 2016 miałaby pomóc w zwiększeniu produkcji z 300 tysięcy do 450 tysięcy aut rocznie. W ciągu najbliższych dwóch lat pracę dostanie tam 800 nowych pracowników.
Poza ilością wytwarzanych samochodów zakład miałby zająć się produkcją dwóch nowych samochodów bawarskiej marki. Już teraz do produkowanych tam modeli X3, X5 oraz X6 dołączył X4 - średniej wielkości SAV (jak lubi nazywać ten segment BMW), który oficjalnie zadebiutuje podczas kwietniowych targów w Nowym Jorku.
Spotkanie w Spartanburg było również okazją do podzielenia się kilkoma ważnymi informacjami na temat przyszłości zakładu. Zgodnie z zapowiedzią zarządu rodzina serii X zostanie powiększona o kolejny model. BMW X7 najprawdopodobniej będzie walczyło o klientów z Mercedesem GL, który całkiem nieźle radzi sobie na rynku dużych SUV-ów. Samochód ma być oferowany również w Europie a pierwsze przecieki mówią o debiucie około roku 2016.
Nieco wcześniej można się spodziewać kolejnego bawarskiego crossovera. Chodzi o BMW X5 w odmianie hybrydowej. Ten samochód przechodzi już ostatnią fazę testów więc do sprzedaży może wejść zaraz po opracowaniu przez firmę procesu produkcji. Auto będzie dysponowało mocą 272 KM i jak zapewnia producent zadowoli się zaledwie 3,8 litrami paliwa na każde przejechane 100 km.