Vettel, Hamilton, Alonso - zapowiada się emocjonujący wyścig

Jestem pewien, że gdyby przed dzisiejszą sesją kwalifikacyjną ktoś zrobił sondę - kto zdobędzie Pole Position? - większość fanów F1 postawiłaby na Sebastiana Vettela. Młody Niemiec już po raz 10. w tym sezonie wystartuje do wyścigu z pierwszego pola. Zapowiada się niewiarygodna walka.

Jestem pewien, że gdyby przed dzisiejszą sesją kwalifikacyjną ktoś zrobił sondę - kto zdobędzie Pole Position? - większość fanów F1 postawiłaby na Sebastiana Vettela. Młody Niemiec już po raz 10. w tym sezonie wystartuje do wyścigu z pierwszego pola. Zapowiada się niewiarygodna walka.

Marussia Virgin Racing, czyli Dziewica Marysia się ściga

Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej przebiegła bez większych sensacji. Do 6 kierowców z 3 najsłabszych teamów (Lotus, HRT, Virgin Racing) w ostatniej chwili dołączył Sebastien Buemi, którego z 17. pozycji zepchnął kolega z zespołu Toro Rosso, Jaime Alguersuari. Świetnym tempem w Q1 popisał się Fernando Alonso, jednak największym zaskoczeniem tej części czasówki był Nico Rosberg. Kierowca Mercedesa rzutem na taśmę wykręcił 2. czas.

Q2 była jeszcze ciekawsza. Niestety polskich kibiców rozczarował Robert Kubica. Polak miał najwyraźniej problemy z oponami, na jednym z szybkich okrążeń popełnił błąd, a później gumy nie trzymały już tak jak na początku i w rezultacie Robert znalazł się na 11. pozycji i był zaledwie 3 tysięczne sekundy szybszy od Kamui Kobayashiego.

Do ciekawego incydentu doszło pomiędzy Felipe Massą i Lewisem Hamiltonem. Hamilton przepuszczał Massę, jednak obaj kierowcy równolegle znaleźli się na zakręcie, w rezultacie Felipe zepchnął Lewisa na słupek ograniczający możliwość ścięcia zakrętu. To na szczęście nie uszkodziło bolidu McLarena, gdyż na kolejnym okrążeniu Hamilton bez najmniejszego problemu zapewnił sobie awans do finałowej części czasówki. Najszybszy w Q2 okazał się Sebastian Vettel.

Ostatnia część kwalifikacji mogła przesądzić o losach tytułu mistrzowskiego. 1:39,394 - dokładnie tyle potrzebował Sebastian Vettel żeby zapewnić sobie start do jutrzejszego wyścigu z Pole Position. Tuż obok Vettela wystartuje Lewis Hamilton, za nimi kolejna para Alonso, Button, a trzecia linia zarezerwowana jest dla Webbera i Massy. Jeżeli Fernando Alonso chce zdobyć tytuł mistrzowski, to przy wygranej Sebastiana Vettela musi ukończyć wyścig na 4. pozycji.

Kto może zostać mistrzem świata?

Zapowiada się niesamowita walka. Wyścig już jutro o godzinie 14:00.

Wyniki kwalifikacji